
Grupa brytyjska. Powstała w lutym 1976r w Manchesterze. Nazwę wymyśliła
zaintrygowana tytułem recenzji prasowej programu telewizyjnego Rock
Follies -It's The Buzz, Cock! Założyli ją
Pete Shelley (ur. jako Peter Campbell McNeish, później oficjalnie zmienił imię i nazwisko na Pete Shelley; 17.04.1955, Leigh) - g, voc i
Howard Devoto (właśc.
Howard Trafford; 15.03.1952, Leeds) - voc, zafascynowani obejrzanymi
tydzień wcześniej w Londynie koncertami Sex Pistols.
W pierwszym
składzie znaleźli się też jeszcze jeden były muzyk
Jets Of Air, basista
Garth Davies, oraz perkusista wypożyczony z
Black Cat Bone (jego nazwisko nie utrwaliło się w niczyjej pamięci), ale zaraz potem obaj odeszli.
W czerwcu 1976 dołączyli
Steve Diggle (7.05.1955) - b, p, voc i
John Maher (21.04.1960) -dr. W styczniu 1977 formację porzucił
Devoto, który później założył zespół
Magazine.
Głównym wokalistą został wtedy Shelley, gitarzystą Diggle, a basistą
zaangażowany ponownie Davies. W listopadzie 1977 miejsce Daviesa zajął
Steve "Paddy" Garvey (8.01.1958) - b.
W marcu 1981 r wraz z odejściem Shelleya, grupa zakończyła działalność. W
październiku 1989 odrodziła się w Londynie w ostatnim składzie:
Shelley, Diggle, Maher, Carvey, jednakże już w grudniu tego roku miejsce
Mahera zajął
Mike Joyce (1.06.1963, Manchester) - dr, znany z
The Smiths. Gdy w grudniu 1991 i on odszedł (do
Public Image Ltd.), formację wsparł najpierw Maher, a później, w kwietniu 1992, na koncerty w Australii,
Steve Gibson - dr z
Icicle Works.
W maju zrezygnował też Garvey. Dopiero w sierpniu tego roku skład znowu
się ustalił; oprócz Shelleya i Diggle'a znaleźli się w nim
Tony Barber - b i
Phil Barker - dr, obaj z
Lack Of Knowledge.
Zadebiutowała 1 kwietnia 1976 przed studentami Bolton Institute of
Technology w Manchesterze. Wykonała tylko dwa utwory, Diamond Dogs
Davida Bowiego i Come On
Chucka Berry'ego,
ponieważ organizatorzy, zniesmaczeni jej poziomem, wyłączyli prąd. Za
jej właściwy debiut uważa się więc następny występ - 20 lipca tego roku w
Lesser Free Trade Hall w Manchesterze u boku
The Sex Pistols i
Slaughter And The Dogs. Przedstawiła już wówczas pierwsze własne utwory, m.in. Breakdown, Oh Shit!, Times Up I / Can't Control Myself.
W następnych miesiącach intensywnie koncertowała, m.in. w The Ranch
Club, Holdsworth Hall, Band On The Wall i Electric Circus w
Manchesterze, The Commercial Hotel w Stalybridge oraz 100 Club w
Londynie (21 września na pierwszym festiwalu punk rocka obok m.in. The
Sex Pistols,
The Clash i debiutujących
Siouxsie And The Banshees). W tym czasie znalazła już menażera; został nim
Richard Boon, który w czasach szkolnych występował z Devoto w trupie kabaretowej
The Ernest Band
(byt nie tylko impresariem, pisał też czasem teksty dla Buzzcocks,
sygnując je: Alan Dial). W październiku wynajęta na własny koszt małe
studio Revolution w Stockport i dokonała pierwszych próbnych nagrań,
wydanych później na bootlegu "Time's Up" (w 2000 opublikowanym
oficjalnie). A w grudniu w manchesterskich Indigo Studios zarejestrowała
przy pomocy
Martina Hannetta jako producenta wybrane cztery
utwory z myślą o pierwszej płytce - "Spiral Scratch". Ponieważ nie udało
jej się zainteresować nimi żadnej wytwórni płytowej, postanowiła - jako
pierwsza grupa punkowego nurtu - utworzyć własną firmę fonograficzną,
nazwaną
New Hormones (zainwestowała w nią pieniądze pożyczone od
rodziców Shelleya i kilku przyjaciół). Cztery proste, szybkie,
wykonywane w urzekająco amatorski sposób utwory w rodzaju Breakdown i
Boredom wprowadziły Buzzcocks do punk-rockowej elity (później włączono
je do programu "Time's Up").
Niestety, karierę grupy skomplikowało w tym czasie odejście znudzonego
takim graniem Devoto. Muzycy rozważali zaangażowanie na jego miejsce
niejakiego Roberta (później trafił do The Prefects), ale ostatecznie
wokalistą został Shelley.
W nowym składzie formacja zadebiutowała w marcu 1977 w Harlesden
Coliseum w Londynie. A w kwietniu zagrała w słynnym stołecznym klubie
Roxy; dwa nagrania dokumentujące ten występ, Breakdown i Love Battery,
trafiły później na składankę "The Roxy, London WC2" (Harvest, 1977). W
maju otwierała koncerty
The Clash podczas trasy tego zespołu po
kraju pod hasłem White Riot. Dopiero w sierpniu udało jej się podpisać
kontrakt na nagrania z wytwórnia płytową z prawdziwego zdarzenia -
United Artists
(otrzymała zaliczkę, m.in. na zakup nowych instrumentów, w wysokości
siedemdziesięciu pięciu tysięcy funtów), i w październiku wystartowała
singlem
Orgasm Addict/What Ever Happened To? Płytka, bardzo
dobrze przyjęta przez prasę muzyczną, została jednak zakazana przez
większość rozgłośni radiowych, co bardzo odbiło się na jej popularności
(cenzorzy nie zrozumieli tekstu, który bynajmniej nie dotyczył orgazmu, a
opowiadał o przeżyciach Devoto, on bowiem był głównym autorem, podczas
kilkudniowej pracy w piekarni).
W październiku, listopadzie i grudniu grupa grała już jednak w całym kraju jako główna gwiazda.
Między grudniem 1977 a styczniem 1978 zrealizowała w londyńskich Olympic Studios przy pomocy doświadczonego producenta
Martina Rushenta pierwszy album -"Another Music In A Different Kitchen" (tytuł roboczy brzmiał bardziej intrygująco:
"A Housewife Choosing Her Own juices In A Different Kitchen").
Wydany w marcu 1978, zawierał jedenaście utworów łączących w sobie
elementy wydawałoby się nie do pogodzenia - przebojowość, błyskotliwość i
lekkość najwspanialszych dokonań muzyki pop oraz energię, czad i
intensywność emocjonalną punk rocka (np. Fast Cars, No Reply, Love
Battery, Sixteen, I Don't Mind, Autonomy). Odniósł zasłużony sukces. A
po latach okazał się jednym z najbardziej inspirujących dokonań tamtego
okresu.
Dziełem bardzo podobnym i równie udanym była następna płyta, "Love
Bites", nagrana w lipcu i sierpniu 1978, znowu w Olympic Studios i znowu
z Rushentem, a wydana już we wrześniu tego roku (m.in. Real World,
Nostalgia, Fust Lust, Sixteen Again, Love Is Lies). A klasę grupy
potwierdzały nagrane w tym czasie single:
What Do I Get?/Oh Shit', z lutego 1978,
I Don't Mind/Autonomy z kwietnia,
Love You More/Noise Annoys z lipca, najbardziej z nich popularny
Ever Fallen In Love (With Someone You Shouldn't've)/Just Lust z września oraz
Promises/Lipstick z listopada tego roku.
Formacja promowała swoje dokonania z 1978 na kilku długich trasach po kraju: w marcu (z
The Slits), maju i czerwcu (z
Penetration) oraz wrześniu, październiku
z
Subway Sect. Jej działalność okazała się jednak tak
wyczerpująca, że Shelley zaczął rozważać odejście. Tymczasem Boon
przekonał go, by pozostał, ale na poczatku 1979 zarówno wokalista, jak i
pozostali muzycy postanowili odpocząć od Buzzcocks.
Shelley zajął się produkcją nagrań
Alberto Y Lost Trios Paranoias, zaczął też koncertować jako solista, Garvey pojawił się w składzie
The Teardrop, a Maher nawiązał współpracę z
Patrickiem Fitzgeraldem.
Prasa muzyczna zaczęła domniemywać, że grupa już nie istnieje, czemu
Diggle żarliwie zaprzeczył w wywiadzie dla tygodnika "Melody Maker", i
rzeczywiście, niebawem na rynku pojawiły się kolejne bardzo udane
wspólne single;w marcu 1979
Everybody's Happy Nowadays/Why Can't I Touch it, w lipcu
Harmony In My Head/Something's Gone Wrong Again, a we wrześniu tego roku
You Say You Don't Love Me/Raison D'etre.
We wrześniu ukazał się też świetny, urozmaicony, przejmująco osobisty
album "A Different Kind Of Tension", nagrany w lipcu i sierpniu w
londyńskich Eden Studios, jak zwykle z Rushentem (zawierający m.in.
Paradise, jedną z wczesnych kompozycji Shelleya, jeszcze z czasów Jets
Of Air, oraz You Say You Don't Love Me, Mad Mad Judy, Money, Hollow
Inside i I Believe). W marcu grupa odbyła wreszcie trasę po Europie jako
główna gwiazda (towarzyszył jej zespół
Gang Of Four), a w
sierpniu i wrześniu oraz w listopadzie i grudniu grała w Stanach i
Kanadzie. Natomiast w październiku znalazła czas na kolejne tournee po
Wielkiej Brytanii (z towarzyszeniem
Joy Division).
Dopiero w maju 1980, po kilkumiesięcznej przerwie we wspólnej
działalności (Shelley wykorzystał ją na nagranie solowej płyty "Sky Yen"
z muzyką elektroniczną w stylu
Briana Eno), muzycy przystąpili
do pracy nad kolejnym albumem. Zmęczeni karierą, uciekający przed jej
trudami w narkotyczne urojenia, skłóceni, nie byli jednak w stanie jej
ukończyć. W następnych miesiących ukazały się jedynie trzy single: w
sierpniu
Why She's A Girl From The Chain-store/Are Everything, w październiku
Strange Thing/Airwaves Dream i w grudniu
Running Free/What Do I Know,
przyjęte o wiele chłodniej niż wszystkie wcześniejsze. A ich
niepowodzenie bez wątpienia przyczyniło się do decyzji o rozwiązaniu
Buzzcocks w marcu 1981 po jeszcze jednej nieudanej sesji w styczniu tego
roku.
Pożegnaniem grupy z fanami był kapitalny zestaw nagrań singlowych
"Singles Going Steady", wydany w listopadzie 1981 (znany już
publiczności amerykańskiej, w Stanach ukazał się bowiem we wrześniu
1980).
W następnym okresie Shelley działał jako solista, a Diggle i Maher z
własnym zespołem
Flag Of Convenience, wszyscy trzej z niewielkim
sukcesem. W październiku 1989 na scenę wróciła więc grupa Buzzcocks. W
następnych latacn koncertowała na całym świecie (m.in. w lutym 1994r
otwierała na życzenie
Kurta Cobaina koncerty zespołu
Nirvana
na jego ostatniej trasie po Europie), a sporadyczni wracała też do
studia. Płyty nagrane w tym okresie, m.i ; albumy "Trade Test
Transmissions" z maja 1993, "All set" z kwietnia 1996 i "Modern/Another
Kind Of Produce" zawierający też starsze przeboje.
Grupa wywarła ogromny wpływ na takie zespoły, jak
Orange Juice, The Wedding Present, Husker Du, Nirvana i Green Day.
Hołdem dla niej był album "Something's Gone Wrong Again - The Buzzcocks
Covers Compilation" (C/Z, 1992), zawierający jej utwory w wykonaniu
m.in.
Alice Donut,
Didjits, Naked Raygun, Big Drill Car i Dose. W maju 2000 po raz pierwszy dotarła z koncertami do Polski - wystapiła w klubach Proxima w Warszawie i Eskulap w Poznaniu.
|
Single |
| Tytuł |
Wykonawca | Data wydania |
UK |
US |
Wytwórnia
[UK] |
Komentarz |
| What Do I Get? / Oh Shit | Buzzcocks | 02.1978 | 37[3] | - | UA UP 36 348 | [written by Pete Shelley][produced by Martin Rushent] |
| I Don't Mind / Autonomy | Buzzcocks | 04.1978 | 55[2] | - | UA UP 36386 | [written by Pete Shelley][produced by Martin Rushent] |
| Love You More / Noise Annoys | Buzzcocks | 07.1978 | 34[6] | - | UA UP 36 433 | [written by Pete Shelley][produced by Martin Rushent] |
| Ever Fallen in Love (With Someone You Shouldn't've?) / Just Lust | Buzzcocks | 09.1978 | 12[11] | - | UA UP 36 455 | [written by Pete Shelley][produced by Martin Rushent] |
| Promises / Lipstick | Buzzcocks | 11.1978 | 20[10] | - | UA UP 36 471 | [written by Steve Diggle, Pete Shelley][produced by Martin Rushent] |
| Everybody's Happy Nowadays / Why Can't I Touch It? | Buzzcocks | 03.1979 | 29[6] | - | UA UP 36 499 | [written by Pete Shelley][produced by Martin Rushent] |
| Harmony in My Head / Something's Gone Wrong Again | Buzzcocks | 07.1979 | 32[6] | - | UA UP 36 541 | [written by Steve Diggle][produced by Martin Rushent] |
| Spiral scratch EP. [featuring Breakdown][wznow. Z 01.77] | Buzzcocks with Howard Devoto | 08.1979 | 31[6] | - | New Harmones ORG 1 | |
| Are Everything/Why She's a Girl from the Chainstore | Buzzcocks | 08.1980 | 61[3] | - | UA BP 365 | [written by Steve Diggle, Pete Shelley][produced by Martin Hannett] |
| Wish I Never Loved You | Buzzcocks | 03.2006 | 146 | - | Cooking Vinyl FRYCD 261 | [written by Pete Shelley][produced by Tony Barber] |
|
Albumy |
| Tytuł |
Wykonawca | Data wydania |
UK |
US |
Wytwórnia
[US] |
Komentarz |
| Another music in a different kitchen | Buzzcocks | 03.1978 | 15[11] | - | UA UAG 30 159 | [produced by Martin Rushent] |
| Love bites | Buzzcocks | 10.1978 | 13[9] | - | UA UAG 30 184 | [produced by Martin Rushent] |
| A different kind of tension | Buzzcocks | 10.1979 | 26[3] | 163[6] | UA UAG 30 260 | [produced by Martin Rushent] |
| The Fab Four | Buzzcocks | 10.1989 | 83 | - | EMI 12 EM 104 | [produced by Martin Rushent] |