Zespół założył Doug Ingle (ur. 9.09.1946 r. w Omaha w stanie Nebraska, USA; organy, śpiew) oraz Ron Bushy (ur. 23.09.1945 r. w Waszyngtonie, USA; perkusja), Darryl De Loach (śpiew), Jerry Penrod (bas) i Danny Weiss. Trzej ostatni zostali w 1968 r. zastąpieni przez Erica Branna (ur. 10.08.1950 r. w Bostonie w stanie Massachusetts, USA; gitara) i Lee Dormana (ur. 19.09.1945 r. w St. Louis w stanie Missouri, USA; bas, śpiew).
Drugi album grupy, In-A-Gadda-Da-Vida (In The Garden Of Eden), rozszedl się w wielomilionowym nakładzie i przez kilka lat był najlepiej sprzedającą się płytą wytwórni Atlantic.
Tytułowy siedemnastominutowy temat zawierał wszystko, co bliskie sercom
wyznawców późniejszego progresywnego rocka - prawdziwa manna z nieba
dla miłośników kościelnego brzmienia organów Hammonda, indiańskich
pomruków, świszczących gitarowych solówek najeżonych pogłosami i
efektami specjalnymi, solidnego basu oraz perkusyjnej improwizacji
rozciągniętej do granic przyzwoitości. Brzmiało to wówczas imponująco,
ale z perspektywy dwudziestu lat niejeden krytyk pokręci dziś głową.
Kolejny album, Ball, zyskał niewiele ustępujące poprzedniemu uznanie. Zawierał staranniej dobrane tematy, w tym dynamiczne "It Must Be Love" i subtelne "Soul Experience". Po kiepskiej koncertowej płycie zespół opuścił Brann, zastąpiony przez dwóch gitarzystów: Larry'ego "Rhino" Reinhardta (ur.7.07.1948 r. na Florydzie) i Mike'a Pinerę (ur. 29.09.1948 r.w Tampa na Florydzie). Zespołowi nie udało się jednak powtórzyć sukcesów. Album Metamorphosis był przypadkowym zbiorem tematów, nagranym w okresie postępującej dezintegracji grupy.
Fuzja w 1975 r. w zmienionym składzie z Brannem, Bushym, Philem Kramerem (ur. 12.07.11952 r. w Youngtown w stanie Ohio, USA) i Howardem Reitzesem (ur. 22.03.1951 r. w Southgate w Kalifornii, USA) zaowocowała dwiema rozczarowującymi płytami długogrającymi, dowodzącymi ostatecznego kryzysu tożsamości Iron Butterfly.
Amerykańska, kalifornijska grupa Iron Butterfly zawdzięcza trwałe miejsce w historii rocka jednej, za to niezwykłej płycie In-A-Gadda-Da-Vida (Atco, 1968).
Dzieło to było jednym z przełomowych dokonań w dziejach rocka,
zwiastunem eklektyzmu art rocka i wyrazowej gwałtowności heavy metalu.
Odniosło niespodziewany, oszałamiający sukces - utrzymało się na listach
bestsellerów 140 tygodni i osiągnęło w Stanach czteromilionowy nakład, a
na świecie - dwudziestopięciomilionowy. O jego powodzeniu przesądziła
przede wszystkim wypełniająca stronę drugą, ponad siedemnastominutowa
kompozycja tytułowa, In-A-Gadda-Da-Vida (tytuł był fonetycznym
zapisem słów: In The Garden Of Eden). Podstawą był kapitalny riff
sfuzzowanej gitary, a rzecz miała w sobie coś z psychodelicznego jamu,
dźwiękowego szaleństwa, w którym znalazło się miejsce i na natchnione
partie organów, w niektórych fragmentach nasycone duchem muzyki
barokowej, w innych orientalizujące, i na zwracające uwagę pomysłowym
wykorzystaniem efektów, jak fuzz i wah-wah, sola gitary, i na perkusyjne
pandemonium rodem jakby z prymitywnego obrzędu religijnego,
wzorowane zresztą na afrykańskiej mszy Missa Luba, i na
niesamowite efekty brzmieniowe dodane np. w partii bębnów przez
asystenta realizatora dźwięku, nieżyjącego już dziś Briana Rossa.
W późniejszych latach niezwykły utwór doczekał się wielu przeróbek; sięgnęły po niego zespoły tak różne, jak Slayer, The Residents, Nobody Else, Mojo
Nixon & Skid Roper i nawet Boney M.
Niestety, żadna inna płyta Iron Butterfly nie powtórzyła sukcesu
In-A-Gadda-Da-Vida i w 1971 roku formacja przestała istnieć. Później
jednak kilkakrotnie wznawiała działalność. Także w tej chwili jest
aktywna, a nadal kierują nią basista Lee Dorman i perkusista Ron Bushy, którzy grali na In-A-Gadda-Da-Vida. Różnie toczyły się ich losy, zanim odnowili współpracę.
Dorman grał przed laty - wraz z kubańskim gitarzystą Larrym "Rhino" Reinhardtem, również wywodzącym się z Iron Butterfly, w świetnym zespole Captain Beyond (z Rodem Evansem z Deep Purple jako wokalistą). Ale po jego rozwiązaniu więcej czasu poświęcał żeglarstwu niż muzyce. Bushy krótko kierował grupą Gold
oraz w Northridge w Kalifornii otworzył studio nagrań Bushwack. W
późniejszych latach został najpierw handlowcem w firmach Makita i Bosch,
a następnie, po studiach w Platt College w Pasadenie, grafikiem
komputerowym (już wcześniej objawił talent plastyczny, m.in. był
współtwórcą kilku okładek płyt Iron Butterfly). A gdzie podziali się
inni muzycy kolejnych składów Iron Butterfly?
Doug Ingle, wokalista i organista, który zespół założył,
uzależnił się od narkotyków i oskarżony o niepłacenie podatków stracił
cały majątek. Długie lata zarabiał na życie jako menażer parkingu dla
przyczep mieszkalnych, malarz pokojowy oraz administrator sali
prób dla początkujących zespołów rockowych. W końcu jednak wrócił do
muzyki i przystąpił do pracy nad autorskim albumem The Lighter Side Of Heavy, zapowiadając, że sygnuje go nazwą Carefeather, ale nagrań do dziś nie ukończył.
Gitarzysta Danny Weis, współtwórca Iron Butterfly, i basista Jerry Penrod stanęli na czele niezłej grupy Rhinoceros. Weis już sam kontynuował karierę w The Rascals, Blackstone, The Lincolns, Funk Attack i Danny Weis Project oraz współpracował z Lou Reedem, Alice Cooperem, Ianem Matthewsem, Burtonem Cummingsem i Alanem Gerberem.
W latach dziewięćdziesiątych stworzył zespół grający podczas
nabożeństw w kościele Arise Christian Center w Los Angeles. Zagrał małą
rolę w filmie Róża (1980, reż. Mark Rydell), zainspirowanym przez biografię Janis Joplin. Z kolei Penrod został kierowcą autobusu w San Diego.
Wokalista Darryl De Loach znalazł zatrudnienie w branży
gastronomicznej, ale w latach dziewięćdziesiątych wrócił do muzyki i
przypomniał się niskonakładową płytą From The Hands Of Time (1995). Świetny gitarzysta Erik Braunn (znany też jako Erick Brann) kierował krótko zespołem Flintwhistle, do którego pozyskał DeLoacha i Penroda. Występował z jazzową grupą L.A. Jazz All Stars.
Udzielał się jako muzyk sesyjny, komponował, działał jako producent
nagrań. Zajmował się też intensywnie sportem, m.in. walkami Wschodu i
boksem. Niestety, w lipcu 2003 roku zmarł w Los Angeles na serce.
Wokalista i gitarzysta Mike Pinera, następca Braunna w Iron Butterfly, w późniejszych latach grał m.in. w zespołach Ramatam, New Cactus Band, Thee Image, Classic Rock All Stars i u Alice Coopera. Jako solista firmował dwie płyty - Isla (Capricorn, 1978) i
Forever (Spector, 1979). Działał też jako producent; w tej roli współpracował chociażby z grupą Black Oak Arkansas (wraz z Dormanem).
Phil Kramer, wokalista i basista, który był podporą odrodzonego
Iron Butterfly działającego w połowie lat siedemdziesiątych, ukończył po
odejściu z zespołu studia politechniczne i podjął pracę w korporacji
Northrop Electronics - zajmował się systemami naprowadzającymi dla
rakiet MX z głowicami nuklearnymi. 12 lutego 1995 roku zniknął w
tajemniczych okolicznościach. Cztery lata później odnaleziono jego
szczątki we wraku samochodu porzuconym w wąwozie na obrzeżach Los
Angeles. Przyczyna jego śmierci nie została nigdy ustalona.
Keith Ellis, basista, który wspomagał Iron Butterfly w końcu lat
siedemdziesiątych, zmarł podczas trasy grupy po Niemczech wskutek
nadużycia alkoholu. Z kolei Derek Hilland, klawiszowiec składu z lat dziewięćdziesiątych, kontyuował karierę w grupie Whitesnake i w zespole Ricka Springfielda.
Single | ||||||
Tytu³ | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
Unconscious power/Possesion | Iron Butterfly | 04.1967 | - | - | Atco 6573 | [Written by: Doug Ingle,Ron Bushy David Weiss][produced by Richard Podolor,Brian Stone,Charles Green] |
In-a-gadda-da-vida/Iron Butterfly theme | Iron Butterfly | 07.1968 | - | 30[17] | Atco 6606 | [Written by: Doug Ingle][produced by Richard Podolor] |
Soul expierence/In the crowds | Iron Butterfly | 01.1969 | - | 75[5] | Atco 6647 | [Written by: Erik Braunn/Ron Bushy/Lee Dorman/Doug Ingle ][produced by Richard Podolor] |
In the time of our lives/It must be love | Iron Butterfly | 04.1969 | - | 96[2] | Atco 6676 | [Written by: Ron Bushy/Doug Ingle][produced by Richard Podolor] |
In-a-gadda-da-vida[r] | Iron Butterfly | 05.1969 | - | 68[5] | Atco 6606 | [Written by: Doug Ingle][produced by Richard Podolor] |
I can' t help but to deceive you little girl/To be alone | Iron Butterfly | 09.1969 | - | 118[2] | Atco 6712 | [Written by: Ron Bushy/Doug Ingle][produced by Richard Podolor, Tom Dowd,Arif Mardin] |
Easy rider [Let the wind pay the way]/Soilder in town | Iron Butterfly | 09.1970 | - | 66[6] | Atco 6782 | [Written by: Erik Braunn/Ron Bushy/Lee Dorman/Robert Edmonson/Doug Ingle][produced by Richard Podolor] |
Silly Sally/Stone believer | Iron Butterfly | 04.1971 | - | - | Atco 6818 | [Written by: Mike Pinera, Malcolm Jones][produced by Brad Shapiro, Dave Crawford] |
Beyond the milky way/Get it out | Iron Butterfly | 12.1975 | - | 108[3] | MCA 40 493 | [Written by: Erik Braunn/Ron Bushy/Phil Kramer/ Bill DeMartinez][produced by Iron Butterfly] |
Albumy | ||||||
Tytu³ | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
Heavy | Iron Butterfly | 03.1968 | - | 78[49] | Atco 227 | [produced by Charles Greene; Brian Stone] |
In-a-gadda-da-vida | Iron Butterfly | 07.1968 | - | 4[140] | Atco 250 | [4x-platinium-US][silver-UK][produced by Don Casale] |
Ball | Iron Butterfly | 02.1969 | - | 3[44] | Atco 280 | [gold-US][produced by Jim Hilton] |
Iron Butterfly Live | Iron Butterfly | 05.1970 | - | 20[23] | Atco 318 | [produced by Richard Podolor] |
Metamorphosis | Iron Butterfly | 08.1970 | - | 16[23] | Atco 339 | [produced by Richard Podolor] |
The best of Iron Butterfly/Evolution | Iron Butterfly | 12.1971 | - | 137[6] | Atco 369 | [produced by Brian Stone, Charles Greene, Jim Hilton, Richard Podolor] |
Scorching beauty | Iron Butterfly | 02.1975 | - | 138[6] | MCA 465 | [produced by Denny Randell] |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz