Grupa ludzi siedzących wkoło, popijających piwko i rzucających pomysły. Tak właśnie pracujemy- mówi wokalista formacji, Anthony Roman. Do brooklińskiej piwnicy, w której muzycy Radio 4 rejestrują pierwsze wersje swoich kompozycji, podobno może wpaść każdy. Artyści są otwarci na wszelkie sugestie, doceniają tak zwaną konstruktywną krytykę. Przyszli zdobywcy serc recenzentów bierzcie przykład. Z takim podejściem można zostać jedynym liczącym się zespołem na scenie punkfunkowej.
Droga do chwały bywa oczywiście długa i kręta. W program obowiązkowo wpisane są rynkowe potknięcia pierwszych fonograficznych dokonań i konieczność przełknięcia paru mroźnych dziennikarskich ocen. Tacy Radio 4 na sukces zaczęli pracować już w 1999 roku. Wtedy było ich trzech. Tommy, Anthony i Greg. Każdy miał tyle samo zapału i podobne muzyczne doświadczenia.
Cała trójka dopiero co
zaliczyła wyczerpujący trening na hardcore'owej scenie Long Island, nowy
zespół miał być wyrazem poszerzenia dźwiękowych horyzontów.
Anthony: Wszyscy zasłuchiwaliśmy się w Gang Of Four i Wire (i w Public Image Limited,
bo to z ich piosenki Radio 4 wzięło nazwę). Chcieliśmy być tak
minimalistyczni jak to tylko możliwe i chcieliśmy zrobić coś, czego nie
będzie można nazwać Indie rockiem.
W ramach studyjnej rozgrzewki z producenckim wsparciem Phila Palazzoli nagrali pierwsze EP. A potem, tym razem w towarzystwie Tima 0'Heira, rozpoczęli pracę nad debiutancką płytą. Album Tnę New Song And Dance ukazał się wiosną 2000 nakładem małej, niezależnej firmy Gem Blandsten.
Zasięg wydawnictwa był ograniczony - płyta wyszła jedynie w Stanach i
do dziś jest pomijana w sporej części poświęconych grupie publikacji.
Zresztą nie ma się co oszukiwać, The New Song And Dance nie było dziełem
przełomowym. Własny styl niby zaczynał kiełkować, ale to ciągle nie
było to, dzięki czemu Radio 4 znaleźli się na liście prekursorów jednego
z modniejszych gitarowych kierunków (obowiązują trzy nazwy: dance punk,
punk funk, tudzież new new wave) początku wieku. Podobnie rzecz się
miała z wydaną kilka miesięcy później czwórką Dance To The Underground. Z tą różnicą, że płytce udało się zaistnieć w świadomości najbliższej (geograficznie i stylistycznie) okolicy.
Co ciekawe, najważniejsze wydarzenie w historii zespołu rozegrało się
poza jego
szeregami. W 2001 roku Roman rozkręcił własny interes - otworzył sklep z
płytami. Sprzedawał tylko to, co sam lubił najbardziej. Reggae i post
punk, stare zespoły brytyjskie plus młode grupy nowojorskie. Tuż za
ścianą natomiast prowadził sobie knajpę pewien miłośnik house'u. Kiedy
dźwięki z płyt katowanych przez młodych handlowców zlały się w jedno,
Anthony doznał olśnienia (błagam, przećwiczcie to z sąsiadami, też chcę
mieć w Polsce taki zespół) Tak będę grał- pomyślał. A jak po myślał, tak
zrobił.
Kiedy pracowaliśmy nad pierwszą płytą nie uważaliśmy, że jesteśmy gotowi
na nagranie albumu. Przy drugiej wszystko sobie dobrze przemyśleliśmy,
pojawiła się ta koncepcja tego, co chcemy zrobić - wspominał Anthony. Do
współpracy muzycy zaprosili producencki tandem DFA (w
rozwinięciu: Death From Above, w cywilu: James Murphy i Tim
Goldsworthy). Brytyjski brzmienie z przełomu lat 70. i 80. połączono z
tanecznym groove'em. Tak powstało Gotham!. Można było
krzyczeć, że Radio są odrodzonymi Gang Of Four alb współczesnym P.I.L.
Stanęło na tym, że Gotham! to najbardziej taneczny rock'n'rollowy album
od czasu "XTRMNTN" Primal Scream.
Sukces drugiej płyty zachęcił europejskich wydawców. Do muzyków zgłosili się przedstawiciele wytwórni City Slang.
Stary Kontynent też chciał słuchać Radio 4. Choć niekoniecznie chciał
się nimi masowo zachwycać. Zmieniono zdanie, kiedy w katalogu obok
Gotham! znalazło się zremiksowane przez Murphy'ego i Goldsworthy'egi EP Dance To The Underground.
Krajobraz po premierze czwórki nie pozostawiał wiele do życzenia. W
nowojorskich piwnicach- duma, w londyńskich klubach - szaleństwo. Słowo
"przebój" to w artystycznyn podziemiu pewnie największa obelga. Ale za
taki hymn młodych gniewnych nikt im krzywdy zrobić nie powinien. Bo nie
myśl cie sobie, że Radio 4 grają wyłącznie dla wyluzowanych
imprezowiczów nie wysta wiających nosa poza mury modnych dyskotek.
Wystarczy posłuchać społecznie zaangażowanych tekstów, takich jak Start a Fire (uczula na zagrożenie AIDS) czy Save Your City (po 11 września, w sparaliżowanym strachem Nowym Jorku sam tytuł nabrał wyjątkowego znaczenia).
Podobnych krytycznych obserwacji nit brakuje również na trzeciej płycie zespołu. Kilka faktów: Stealing Of A Nation
(wrzesień 2004) Radio 4 nagrywali w poszerzonym składzie (zaraz po
wydaniu ostatniego EP muzycy zaczęli koncertować i z tej okazji do grupy
dołączyli: klawiszowiec Gerard i perkusista P.J.), z nowym producentem (Mai Heyes) i pod nowym szyldem (przeszli do Astralwerks).
Pracowali siedem dni w tygodniu, po kilkanaście godzin na dobę. Bez
wykrętów, bo sztuka wymaga poświęceń. Muzycznie zapowiadali materiał
bardziej taneczny i piosenkowy, lirycznie postanowili rozprawić się ze
współczesną Ameryką. Tommy: Czujemy, że w stanie, w jakim świat się dziś
znajduje, ludzie powinni mówić. To nie czas na apatię i ciszę. Fakt,w
przypadku takiego zespołu jak Radio 4 milczenie byłoby niewskazane.
Single | ||||||
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [UK] |
Komentarz |
Dance to the underground | Radio 4 | 11.2002 | 94[2] | 94[2] | City Slang 2202122 | [written by Anthony Roman, Gregory R. Collins, Thomas Williams][produced by James Murphy] |
Eyes wide open | Radio 4 | 03.2003 | 84[2] | - | City Slang 202172 | [produced by James Murphy] |
Start a fire | Radio 4 | 07.2003 | 130[1] | - | City Slang 202246 | [produced by James Murphy] |
Party crashers | Radio 4 | 07.2004 | 75[2] | - | City Slang 5494920 | [written by Radio 4][produced by Max Heyes] |
State Of Alert | Radio 4 | 11.2004 | 121[1] | - | City Slang CS 20255-0 | [Producer - Martin "Max" Heyes] |
Absolute affirmation | Radio 4 | 09.2004 | 61[2] | - | City Slang 20251-7 | [Producer - Martin "Max" Heyes] |
Transmission | Radio 4 | 03.2005 | 153 [1] | - | City Slang CS20243-1 | [Producer - Martin "Max" Heyes] |
Albumy | ||||||
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [UK] |
Komentarz |
Stealing of a nation | Radio 4 | 09.2004 | 157[1] | - | City Slang 20238-1 | [ Producer - Martin "Max" Heyes] |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz