Debiutancki album Ronniego Anymore For Anymore, był bardzo sympatyczną mieszaniną utworów oryginalnych i folkowych przeróbek, z których największe wrażenie wywierała nowa wersja „Roll On Babe" Derrolla Adamsa. Dalszy rozwój kariery Lane'a napotkał jednak na przeszkody w czasie ambitnej trasy „The Passing Show", w czasie której towarzyszyli mu połykacze ognia i żonglerzy.
Problemy finansowe doprowadziły do przerwania trasy, a członkowie Slim Chance rozstali się w burzliwej atmosferze wzajemnych pretensji. W składzie drugiej „edycji" grupy znaleźli się: Brian Belshaw (eks--Blossom Toes, perkusja), Steve Simpson (gitara, mandolina), Ruan O'Lochlainn (instr. klawiszowe, saksofon), Charlie Hart (instr. klawiszowe, akordeon) i Colin Davey (perkusja). Dwa doskonałe albumy Ronnie Lane 's Slim Chance i One For The Road spełniły nadzieje wiązane z artystą po ukazaniu się jego pierwszego longplaya.
W 1977 r. Lane rozwiązał jednak swój zespół, lecz kilku byłych członków (m.in. Gallagher, Lyle i Hart) wzięło udział w sesjach do znakomitego albumu Rough Mix, nagranego we współpracy z gitarzystą The Who, Petem Townshendem. To świetnie przyjęte przez krytyków wydawnictwo poprzedził nieco mniej udany longplay Mahoney's Last Stand, nagrany z byłym członkiem Faces Ronem Woodem. Mimo że w 1979 r. Lane nagrał jeszcze jeden znakomity album See Me, dalszy rozwój jego kariery zakłóciła poważna choroba - stwardnienie rozsiane (multiple sclerosis). Wraz z upływem lat, stan zdrowia artysty znacznie się pogorszył. Ostanie wieści głoszą, że mieszka wraz z żoną i dziećmi w trudnych warunkach w Austin w stanie Teksas. Przyjaciele organizują liczne benefisowe koncerty (słynne ARMS Concerts z 1981 r.), by choć trochę ulżyć mu w zmaganiach z codziennością. Jednak mimo choroby Lane od czasu do czasu występuje w USA, a w 1990 r. odbył krótkie tournee po Japonii.
Albumy | ||||||
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
Rough Mix | Pete Townshend /Ronnie Lane | 10.1977 | 44[3] | 45[12] | MCA 2295 | [produced by Glyn Johns] |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz