Grupa amerykańska. W jej licznym składzie występowali: Rick Andersen (ur. 1.08.1947 r. w Saint Paul w stanie Minnesota; bas), Michael Cotten (ur. 25.01.1950 r. w Kansas City w stanie Missouri;
instr. klawiszowe), Prairie Prince (ur. 7.05.1950 r.
w Charlotte w stanie Północna Karolina perkusja), Bill Spooner (ur. 16.04.1949 r. w Phoenix w stanie Arizona; gitara), Roger Steen (ur. 13.11.1949 r. w Pipestone w stanie Minnesota:
gitara), Re Styles (ur. 3.03.1950 r. w USA; śpiew), Fee Waybill (właśc. John Waldo, ur. 17.09.1950 r. w Omaha, stan Nebraska; śpiew) i Vince Welnick (ur. 21.01.1951 r. w Phoenix w stanie Arizona;
instr. klawiszowe).
Andersen, Spooner i Welnick poznali się w Phoenix jeszcze w 1962 r.,
jednak grupę założono formalnie dopiero w 1972 r. w San Francisco.
Występy pod wodzą wokalisty Waybilla były nieco zwariowaną mieszaniną
hałaśliwego rocka, awangardowego teatru i burleski. Na realizowanych
przez formację wideoklipach pojawiały się kuso odziane panie, "gwiazdor
po odwyku" Ouay Lude oraz "chromy nazista" doktor Strangekiss.
Nagrany w 1975 r. dla wytwórni A&M; pod kierunkiem Ala Koopera debiutancki album zawierał m.in. pompatyczny brytyjski przebój "White Punks On Dope". Oskarżana o antyfeminizm grupa utemperowała z czasem swój radykalny image.
Producentem czwartego longplaya Remote Control, był Todd Rundgren. W 1980 r. zespół podpisał kontrakt z wytwórnią Capitol. Płycie Completion Backward Principle
zarzucano pomimo przebłysków humoru pójście na kompromis, będący raczej
efektem wyczerpania się satyrycznej inwencji muzyków. W 1983 r.,
wkrótce przed zniknięciem ze sceny, The Tubes wylansowali w Wielkiej
Brytanii swój najpopularniejszy singlowy przebój "She's A Beauty".
Tytu³ | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
Don' t touch me there/Proud to be an American | Tubes | 07.1976 | - | 61[7] | A&M; 1826 | [written by Jane Dornacker/Ron Nagle ] |
White punks on dope/Don' t touch me there | Tubes | 11.1977 | 28[4] | - | A&M; AMS 7323 [UK] | [written by Bill Spooner, Roger Steen, Michael Evans] |
Prime time/No way out | Tubes | 04.1979 | 34[10] | - | A&M; 2120 | [written by Fee Waybill, Bill Spooner, Michael Cotten, Prairie Prince, Roger Steen, Re Styles, Vince Welnick, Rick Anderson] |
Don' t want to wait anymore/Think about me | Tubes | 06.1981 | 60[4] | 35[12] | Capitol 5007 | [written by The Tubes, David Foster][22.Mainstream Rock Tracks] |
Talk to ya later/Power tools | Tubes | 10.1981 | - | 101[5] | Capitol 5016 | [written by The Tubes, David Foster, Steve Lukather][7.Mainstream Rock Tracks] |
She' s a beauty/When you' re ready to come | Tubes | 04.1983 | 79[2] | 10[20] | Capitol 5217 | [1[2].Album Rock Tracks][David Foster, Fee Waybill, Steve Lukather][1.Mainstream Rock Tracks] |
Tip of my tongue/Keyboard kids | Tubes | 07.1983 | - | 52[7] | Capitol 5258 | [written by The Tubes] |
The monkey time/Sports fans | Tubes | 10.1983 | - | 68[4] | Capitol 5254 | [written by Curtis Mayfield, The Tubes][16.Mainstream Rock Tracks] |
Piece by piece/Night people | Tubes | 03.1985 | - | 87[2] | Capitol 5443 | [written by Todd Rundgren][252.Mainstream Rock Tracks] |
Tytu³ | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
The tubes | Tubes | 08.1975 | - | 113[18] | A&M; 4534 | [produced by Al Kooper] |
Young and rich | Tubes | 05.1976 | - | 46[15] | A&M; 4580 | [produced by Ken Scott] |
Now | Tubes | 05.1977 | - | 122[6] | A&M; 4632 | [produced by John Anthony] |
What do you want from live | Tubes | 03.1978 | 38[1] | 82[8] | A&M; 6003 | [produced by Pete Henderson, Rikki Farr] |
Remote control | Tubes | 03.1979 | 40[5] | 46[18] | A&M; 4751 | [produced by Todd Rundgren] |
The completion backward principle | Tubes | 05.1981 | - | 36[27] | Capitol 12 151 | [produced by David Foster] |
T.R.A.S.H. [Tubes Rarities And Smash Hits] | Tubes | 08.1981 | - | 148[6] | A&M; 4870 | |
Outside inside | Tubes | 04.1983 | 77[1] | 18[34] | Capitol 12 260 | [produced by David Foster] |
Love bomb | Tubes | 03.1985 | - | 87[10] | Capitol 12 381 | [produced by Todd Rundgren] |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz