Podczas studiów na wydziale malarskim Leeds Polytechnic poznał Marca Almonda i od 1979 do 1984r występował z nim w duecie znanym jako Soft Cell. Z pomocą prostych syntezatorów tworzył do perwersyjnych tekstów partnera intrygującą muzykę łączącą elementy soulu, disco i nowofalowego rocka, jako Lance Rock współpracował też z innym zespołem Almonda - Marc And The Mambas.
Podejmował zarazem indywidualne wyzwania artystyczne, np. ze swoją żoną, Gini Hewes, skrzypaczką Marc And The Mambas, stworzył muzykę do sztuki Tennessee Williamsa Nagle ostatniego lata (1983r, reż. Anthony Holdsworth), a z Genesisem P. Orridge'em z Psychic TV do filmu Decoder (1983r, reż. Klaus Maeck).
W listopadzie 1983r dorobił się też solowego albumu „In Strict Tempo" z intrygującą muzyką elektroniczną (w dwóch nagraniach, Man In The Man i Sincerity, wystąpił jako wokalista Genesis P. Orridge). Od 1984r kierował zespołem The Other People (znanym z singla Have A Nice Day, Arcadia, 1984), a od 1986r innym - English Boy On The Love Ranch (znanym z singla The Man In Your Life, New Rose, 1988r).
W 1988r udzielał się w grupie Love Street, utworzonej ze Stephenem Mallinderem z Cabaret Voltaire (znanej z singla Galaxy, 1988r).
Wkrótce potem nawiązał współpracę z Richardem Norrisem, byłym wokalistą Jack The Tab, i utworzył z nim duet The Grid, który działał do 1995r. Z The Grid znowu odniósł sukces. Mieszanina elektronicznego disco, psychodelii, ambient, itp., zyskała uznanie bywalców klubów tanecznych w Wielkiej Brytanii. Kontynuował tworzenie ilustracji dźwiękowych do filmów, m.in. do Imagining Oktober (1985, reż. Derek Jarman), a razem z Ingo Vaukiem do dokumentalnego The Inwestigator (1998). Komponował
też melodie do reklam telewizyjnych, m.in. dla firmy Shell.
Jako producent i autor remiksów współpracował m.inn. z zespołami The Virgin Prunes,Jack The Tab i Art Of Noise.
Albumy
| ||||||
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
In Strict Tempo | Dave Ball | .1983 | - | - | Some Bizzare BIZL5 | [produced by Dave Ball] |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz