Jakie to uczucie sprzedać ponad milion płyt jednego dnia?
Na to pytanie odpowiedzieć mogą członkowie boysbandu 'N Sync, których
longplay "No Strings Attached" znajduje się w pierwszej dziesiątce
najlepiej sprzedających się albumów w historii muzyki. Piątkę chłopaków z
Orlando, którzy tworzyli 'N Sync odkrył Lou Pearlman, odpowiedzialny
również za sukces Backstreet Boys.
Guru boysbandów, specjalista od zarabiania wielkich pieniędzy, odsiaduje obecnie wyrok 25 lat pozbawienia wolności za defraudacje finansowe... całe szczęście chłopcy z 'N Sync każdy grosz zarobili uczciwie i trzymają się z dala od kryminału. Nie mogło być inaczej, w końcu to bardzo grzeczni chłopcy.
Pierwszy na świat przyszedł Chris Kirkpatric. Urodził się 17 października 1971 roku w Clarion, w stanie Pensylwania. Zanim nauczył się mówić ryczał jak tygrysek (mama nadała mu nawet przydomek "Tiger Babe"), tego talentu nie wykorzystał nigdy w 'N Sync, ale udzielał się w kilku punk rockowych grupach, gdzie ryczenie było jak najbardziej na miejscu. Był grzecznym, ułożonym dzieckiem, które nie pakowało się w kłopoty, ale domagało się nieustannej uwagi ze strony rodziców. W wieku trzech lat śpiewał już pierwsze melodie, a w latach młodzieńczych nabrał przekonania, że odniesie sukces na scenie muzycznej.
JC Chasez urodził się 8 sierpnia 1976 roku w Bowie, w stanie Maryland. W okresie dzieciństwa pochłaniały go w szczególności klocki lego. Gdy z tego wyrósł, odkrył, że ma całkiem niezłe poczucie rytmu, cudowny głos i może czegoś dokonać w muzyce. W tamtym okresie był typowym zbuntowanym nastolatkiem, dla którego rodzice są złem koniecznym. Z tego również wyrósł po jakimś czasie.
Joey Fatone przyszedł na świat 28 stycznia 1977 roku w Nowym Jorku. Był słodkim, kochającym dzieckiem, które potrafiło z posklejanych kawałków makaronu zrobić oryginalną laurkę na Dzień Mamy. Miał powód by punktować u niej dobrymi uczynkami, gdyż nie garnął się do nauki i często nie odrabiał lekcji, przez co szlaban na telewizję był dla niego czymś zupełnie normalnym. Od dziecka, kiedy to jeszcze tańcował z wypchaną małpką na tapczanie, marzył o śpiewaniu i zrobieniu kariery muzycznej.
Podobnie rzecz się miała z Lance'em Bassem, który urodził się 4 maja 1979 roku w Laurel, w stanie Missisipi. Jego potencjał sceniczny objawił się w bardzo młodym wieku. Razem z siostrą Stacy przygotowywał dla rodziny specjalne występy, podczas których śpiewał i tańczył przed usadzonymi na sofie domownikami. Największym marzeniem młodego Lance'a było wyjście na scenę do tysiąca wielbiących go fanów.
Ten sam sen dzielił również Justin Timberlake, najmłodszy rodzynek w 'N Sync, urodzony 31 stycznia 1981 roku w Memphis. Jego ulubioną zabawką z dzieciństwa była plastikowa gitara. Śpiewał już jako dwulatek i podobnie jak Lance w młodym wieku dawał popisy przed rodziną, a także tańczył i odtwarzał choreografie z teledysków Michaela Jacksona. Już wtedy dbał o perfekcyjne odtworzenie każdego ruchu.
Zespół uformował się w Orlando, na Florydzie w roku 1995. Lou Pearlman, ojciec pnącego się wtedy na wyżyny sławy boysbandu Backstreet Boys, postanowił zainwestować w jeszcze jedną popową grupę. Polecił swojemu koledze, Chrisowi Kirkpatrickowi, znalezienie młodych wokalistów do zespołu. Po uruchomieniu kontaktów i przewertowaniu stosu amatorskich nagrań do składu dołączyła reszta chłopaków, dając początek grupie 'N Sync. Rozpoczęły się próby, nauka tańca i śpiewu. 22 października 1995 roku grupa dała pierwszy koncert na Florydzie. Lou zadbał o to, aby na ich występie nie zabrakło przedstawicieli firm fonograficznych. Jedna z wytwórni zdecydowała się wydać singel grupy, ale... na rynku europejskim.
Grupa zaczęła więc podążać przetartą ścieżką kariery Backstreet Boys, którzy najpierw podbili Europę, a potem dopiero Stany Zjednoczone. Wydany pod koniec roku 1996 singel "I Want You Back" dotarł do pierwszej dziesiątki niemieckiej listy przebojów i zagwarantował zespołowi kontrakt płytowy. Debiutancki album "*NSYNC" ukazał się w marcu 1997 roku w Niemczech. Pierwsze trasy koncertowe grupy obejmowały wyłącznie Europę, a w szczególności Niemcy, Austrię i Szwajcarię. Dzięki występowi w Budapeszcie, na którym przyglądał im się szef amerykańskiego oddziału RCA Records, udało im się podpisać kontrakt gwarantujący wydawanie albumów również w Stanach Zjednoczonych.
Sukces ich pierwszej płyty został powtórzony po drugiej stronie Atlantyku i od tego momentu było już tylko lepiej. Grupa zaczęła robić furorę wśród nastoletniej młodzieży. Emisja ich koncertu na Disney Channel i epizod w "Sabrinie, nastoletniej czarownicy" w czasie największej popularności tego serialu, wyniosły ich na piedestał. Wydany w listopadzie 1998 roku krążek "Home for Christmas" sprzedał się w liczbie ponad 2 milionów egzemplarzy i zapewnił zespołowi niebywały sukces. Mieli wówczas dwa albumy w pierwszej dziesiątce listy Billboardu, co jest niezwykle rzadką rzeczą. Na fali popularności nagrali nawet piosenkę z Glorią Estefan na soundtrack do filmu "Koncert na 50 Serc".
Gdy kolejne ich single zdobywały szczyty list przebojów, 'N Sync zdali sobie sprawę z faktu, iż Lou Pearlman nie jest człowiekiem godnym zaufania. Wytoczyli mu proces, oskarżając o oszustwa finansowe i pozbawienie grupy ponad 50 procent należących im się zysków. Nie był to jednak czas, w którym Lou miał dopełnić swojego przeznaczenia i wylądować za kratkami. Obie strony poszły na ugodę, a 'N Sync zmienili wytwórnię fonograficzną i menedżera.
I jak się miało okazać, bardzo dobrze zrobili, bo ich kolejna płyta była żyłą złota i z pewnością ewentualne straty finansowe byłyby bardziej odczuwalne. Pod koniec roku 2000 wydali longplay "No Strings Attached", diamentowy album, który sprzedał się w nakładzie ponad 11 milionów egzemplarzy na całym świecie. W dniu premiery kupiło go ponad milion Amerykanów!
- Nie mieliśmy pojęcia, że ten album tak świetnie sobie poradzi - powiedział Kirkpatrick w wywiadzie dla jednej z amerykańskich telewizji. - Słyszeliśmy od wielu ludzi, że jeśli uda nam się sprzedać 100 tysięcy płyt to będzie wielki sukces. Kiedy przyszedł oficjalny raport... milion sprzedanych płyt w ciągu jednego dnia... byliśmy zdezorientowani. Nie wiedzieliśmy nawet jak na to zareagować.
Rok później poszli za ciosem i powtórzyli sukces z płytą "Celebrity". Na albumie tym pojawił się sam Stevie Wonder, który użyczył głosu w piosence "Something Like You". Promocja płyty skupiła się na Justinie Timberlake'u, na single wybrano skomponowane przez niego utwory. JC Chasez napisał później w swojej autobiografii "Out of Sync", że te wydarzenia stały się motorem poważnych decyzji przesądzających o karierze grupy. Justin Timberlake postanowił poświęcić się karierze solowej, co w efekcie doprowadziło do zawieszenia działalności 'N Sync w roku 2002. Każdy z członków poszedł w swoją stronę, angażowali się w przemysł muzyczny, filmowy, a nawet odzieżowy, a największą karierę z nich wszystkich robił Justin, który do dzisiaj sprzedał ponad 18 milionów egzemplarzy swoich płyt.
Wszelkie plany reaktywacji zespołu były duszone w zarodku przez Justina. Dopiero pod koniec 2008 roku Lance Bass ogłosił oficjalnie magazynowi "Billboard", że powrót 'N Sync na scenę i to w oryginalnym składzie jest sprawą niemalże pewną.
- Nie znam dokładnych planów chłopaków na następne miesiące, ale wydaje mi się, że nie będzie większych przeszkód, żebyśmy nagrali razem płytę i jeszcze raz ruszyli w wielką trasę - oświadczył. - Nigdy oficjalnie nie ogłosiliśmy zakończenia działalności 'N Sync. (...) Gdybyśmy mieli znów nagrywać razem z pewnością będzie to coś w rytmach urban i hip-hop. Czujemy takie brzmienia!
Czas pokaże, czy uda im się ponownie zawojować świat.
Guru boysbandów, specjalista od zarabiania wielkich pieniędzy, odsiaduje obecnie wyrok 25 lat pozbawienia wolności za defraudacje finansowe... całe szczęście chłopcy z 'N Sync każdy grosz zarobili uczciwie i trzymają się z dala od kryminału. Nie mogło być inaczej, w końcu to bardzo grzeczni chłopcy.
Pierwszy na świat przyszedł Chris Kirkpatric. Urodził się 17 października 1971 roku w Clarion, w stanie Pensylwania. Zanim nauczył się mówić ryczał jak tygrysek (mama nadała mu nawet przydomek "Tiger Babe"), tego talentu nie wykorzystał nigdy w 'N Sync, ale udzielał się w kilku punk rockowych grupach, gdzie ryczenie było jak najbardziej na miejscu. Był grzecznym, ułożonym dzieckiem, które nie pakowało się w kłopoty, ale domagało się nieustannej uwagi ze strony rodziców. W wieku trzech lat śpiewał już pierwsze melodie, a w latach młodzieńczych nabrał przekonania, że odniesie sukces na scenie muzycznej.
JC Chasez urodził się 8 sierpnia 1976 roku w Bowie, w stanie Maryland. W okresie dzieciństwa pochłaniały go w szczególności klocki lego. Gdy z tego wyrósł, odkrył, że ma całkiem niezłe poczucie rytmu, cudowny głos i może czegoś dokonać w muzyce. W tamtym okresie był typowym zbuntowanym nastolatkiem, dla którego rodzice są złem koniecznym. Z tego również wyrósł po jakimś czasie.
Joey Fatone przyszedł na świat 28 stycznia 1977 roku w Nowym Jorku. Był słodkim, kochającym dzieckiem, które potrafiło z posklejanych kawałków makaronu zrobić oryginalną laurkę na Dzień Mamy. Miał powód by punktować u niej dobrymi uczynkami, gdyż nie garnął się do nauki i często nie odrabiał lekcji, przez co szlaban na telewizję był dla niego czymś zupełnie normalnym. Od dziecka, kiedy to jeszcze tańcował z wypchaną małpką na tapczanie, marzył o śpiewaniu i zrobieniu kariery muzycznej.
Podobnie rzecz się miała z Lance'em Bassem, który urodził się 4 maja 1979 roku w Laurel, w stanie Missisipi. Jego potencjał sceniczny objawił się w bardzo młodym wieku. Razem z siostrą Stacy przygotowywał dla rodziny specjalne występy, podczas których śpiewał i tańczył przed usadzonymi na sofie domownikami. Największym marzeniem młodego Lance'a było wyjście na scenę do tysiąca wielbiących go fanów.
Ten sam sen dzielił również Justin Timberlake, najmłodszy rodzynek w 'N Sync, urodzony 31 stycznia 1981 roku w Memphis. Jego ulubioną zabawką z dzieciństwa była plastikowa gitara. Śpiewał już jako dwulatek i podobnie jak Lance w młodym wieku dawał popisy przed rodziną, a także tańczył i odtwarzał choreografie z teledysków Michaela Jacksona. Już wtedy dbał o perfekcyjne odtworzenie każdego ruchu.
Zespół uformował się w Orlando, na Florydzie w roku 1995. Lou Pearlman, ojciec pnącego się wtedy na wyżyny sławy boysbandu Backstreet Boys, postanowił zainwestować w jeszcze jedną popową grupę. Polecił swojemu koledze, Chrisowi Kirkpatrickowi, znalezienie młodych wokalistów do zespołu. Po uruchomieniu kontaktów i przewertowaniu stosu amatorskich nagrań do składu dołączyła reszta chłopaków, dając początek grupie 'N Sync. Rozpoczęły się próby, nauka tańca i śpiewu. 22 października 1995 roku grupa dała pierwszy koncert na Florydzie. Lou zadbał o to, aby na ich występie nie zabrakło przedstawicieli firm fonograficznych. Jedna z wytwórni zdecydowała się wydać singel grupy, ale... na rynku europejskim.
Grupa zaczęła więc podążać przetartą ścieżką kariery Backstreet Boys, którzy najpierw podbili Europę, a potem dopiero Stany Zjednoczone. Wydany pod koniec roku 1996 singel "I Want You Back" dotarł do pierwszej dziesiątki niemieckiej listy przebojów i zagwarantował zespołowi kontrakt płytowy. Debiutancki album "*NSYNC" ukazał się w marcu 1997 roku w Niemczech. Pierwsze trasy koncertowe grupy obejmowały wyłącznie Europę, a w szczególności Niemcy, Austrię i Szwajcarię. Dzięki występowi w Budapeszcie, na którym przyglądał im się szef amerykańskiego oddziału RCA Records, udało im się podpisać kontrakt gwarantujący wydawanie albumów również w Stanach Zjednoczonych.
Sukces ich pierwszej płyty został powtórzony po drugiej stronie Atlantyku i od tego momentu było już tylko lepiej. Grupa zaczęła robić furorę wśród nastoletniej młodzieży. Emisja ich koncertu na Disney Channel i epizod w "Sabrinie, nastoletniej czarownicy" w czasie największej popularności tego serialu, wyniosły ich na piedestał. Wydany w listopadzie 1998 roku krążek "Home for Christmas" sprzedał się w liczbie ponad 2 milionów egzemplarzy i zapewnił zespołowi niebywały sukces. Mieli wówczas dwa albumy w pierwszej dziesiątce listy Billboardu, co jest niezwykle rzadką rzeczą. Na fali popularności nagrali nawet piosenkę z Glorią Estefan na soundtrack do filmu "Koncert na 50 Serc".
Gdy kolejne ich single zdobywały szczyty list przebojów, 'N Sync zdali sobie sprawę z faktu, iż Lou Pearlman nie jest człowiekiem godnym zaufania. Wytoczyli mu proces, oskarżając o oszustwa finansowe i pozbawienie grupy ponad 50 procent należących im się zysków. Nie był to jednak czas, w którym Lou miał dopełnić swojego przeznaczenia i wylądować za kratkami. Obie strony poszły na ugodę, a 'N Sync zmienili wytwórnię fonograficzną i menedżera.
I jak się miało okazać, bardzo dobrze zrobili, bo ich kolejna płyta była żyłą złota i z pewnością ewentualne straty finansowe byłyby bardziej odczuwalne. Pod koniec roku 2000 wydali longplay "No Strings Attached", diamentowy album, który sprzedał się w nakładzie ponad 11 milionów egzemplarzy na całym świecie. W dniu premiery kupiło go ponad milion Amerykanów!
- Nie mieliśmy pojęcia, że ten album tak świetnie sobie poradzi - powiedział Kirkpatrick w wywiadzie dla jednej z amerykańskich telewizji. - Słyszeliśmy od wielu ludzi, że jeśli uda nam się sprzedać 100 tysięcy płyt to będzie wielki sukces. Kiedy przyszedł oficjalny raport... milion sprzedanych płyt w ciągu jednego dnia... byliśmy zdezorientowani. Nie wiedzieliśmy nawet jak na to zareagować.
Rok później poszli za ciosem i powtórzyli sukces z płytą "Celebrity". Na albumie tym pojawił się sam Stevie Wonder, który użyczył głosu w piosence "Something Like You". Promocja płyty skupiła się na Justinie Timberlake'u, na single wybrano skomponowane przez niego utwory. JC Chasez napisał później w swojej autobiografii "Out of Sync", że te wydarzenia stały się motorem poważnych decyzji przesądzających o karierze grupy. Justin Timberlake postanowił poświęcić się karierze solowej, co w efekcie doprowadziło do zawieszenia działalności 'N Sync w roku 2002. Każdy z członków poszedł w swoją stronę, angażowali się w przemysł muzyczny, filmowy, a nawet odzieżowy, a największą karierę z nich wszystkich robił Justin, który do dzisiaj sprzedał ponad 18 milionów egzemplarzy swoich płyt.
Wszelkie plany reaktywacji zespołu były duszone w zarodku przez Justina. Dopiero pod koniec 2008 roku Lance Bass ogłosił oficjalnie magazynowi "Billboard", że powrót 'N Sync na scenę i to w oryginalnym składzie jest sprawą niemalże pewną.
- Nie znam dokładnych planów chłopaków na następne miesiące, ale wydaje mi się, że nie będzie większych przeszkód, żebyśmy nagrali razem płytę i jeszcze raz ruszyli w wielką trasę - oświadczył. - Nigdy oficjalnie nie ogłosiliśmy zakończenia działalności 'N Sync. (...) Gdybyśmy mieli znów nagrywać razem z pewnością będzie to coś w rytmach urban i hip-hop. Czujemy takie brzmienia!
Czas pokaże, czy uda im się ponownie zawojować świat.
Single | ||||||
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [UK] |
Komentarz |
Tearin' up my heart | 'N Sync | 09.1997 | 9[18] | 59[1][12.98] | Arista 74321492332 | [written by Kristian Lundin/Max Martin][produced by Kristian Lundin] |
I want you back/I Just Wanna Be With You | 'N Sync | 11.1997 | 5[15] | 13[24] | Northwestside 74321646972 | [gold-UK][written by Max Martin/Denniz Pop][produced by Max Martin/Denniz Pop] |
[God must have spent] A little more time on you/Sailing [live] | 'N Sync | 12.1998 | - | 8[22] | RCA 65685 [US] | [written by Evan Rogers/Carl Sturken][produced by Carl Sturken/Evan Rogers] |
Merry Christmas,Happy Holidays | 'N Sync | 01.1999 | - | 113[2] | album cut | |
I drive myself crazy | 'N Sync | 04.1999 | - | 67[12] | RCA 65 721 [US] | [written by Rick Nowels/Allan Rich/Ellen Shipley][produced by Veit Renn] |
God must have spent a little more time on you/Sad lookin' moon | Alabama feat 'N Sync | 05.1999 | - | 29[20] | RCA 65 759 [US] | [written by Evan Rogers/Carl Sturken][produced by Alabama/Don Cook] |
Music of my heart | 'N Sync & Gloria Estefan | 09.1999 | 34[7][01.00] | 2[20] | Epic 6685272 | [gold-US][piosenka tytułowa z filmu][written by Diane Warren][produced by David Foster] |
Bring it all to me | Blaque feat 'N Sync | 10.1999 | - | 5[29] | album cut | [written by Billy Lawrence/Leshan Lewis/Mark Cory Rooney/William Shelby/Violet Smith/Kevin Spencer/Nidra Sylvers/Linda Van Horssen][produced by Mark Cory Rooney/LES] |
Bye bye bye | 'N Sync | 03.2000 | 3[14] | 4[23] | Jive 9250202 | [silver-UK][written by Kristian Lundin/Jake Schulze/Andreas Carlsson][produced by Jakob Schulze/Kristian Lundin] |
It' s gonna be me | 'N Sync | 05.2000 | 9[22] | 1[2][25] | Jive 9251082 | [gold-US][written by Max Martin/Rami Yacoub/Andreas Carlsson][produced by Rami Yacoub] |
I' ll never stop | 'N Sync | 07.2000 | 13[12] | - | Jive 9250762 | [written by Kristian Lundin/Max Martin/Lati Kronlund][produced by Kristian Lundin] |
This i promise you | 'N Sync | 09.2000 | 21[15] | 5[26] | Jive 9251302 | [1[13].Adult Contemporary Chart][written and produced by Richard Marx] |
Pop | 'N Sync | 07.2001 | 9[12] | 19[15] | Jive 9252422 | [written by 'N Sync/Justin Timberlake/Wade Robson][produced by BT/Justin Timberlake/Wade Robson] |
Gone | 'N Sync | 09.2001 | 24[7] | 11[24] | Jive 9252772 | [written by Wade Robson/Justin Timberlake][produced by Justin Timberlake/Wade Robson][sample z Believe in love-Teddy Pendergrass] |
Girlfriend/Gone | 'N Sync feat Nelly | 02.2002 | 2[26] | 5[20] | Jive 9253312 | [silver-UK][written by Wade Robson/Justin Timberlake][produced by Chad Hugo/Pharrell Williams] |
Albumy
| ||||||
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
N Sync | N Sync | 03.1998 | 30[8] | 2[109] | Northwestside 74321681902 | [10x-platinum-US][produced by Carl Sturken/Denniz Pop/Evan Rogers/Gary Carolla/Kristian Lundin/Max Martin/Veit Renn] |
Home for Christmas | N Sync | 11.1998 | - | 7[10] | RCA 677264 [US] | [2x-platinum-US][produced by Veit Renn/Gary Carolla/Peter Ries/Evan Rogers/Carl Sturken/John Poppo/Robin Wiley] |
No strings attached | N Sync | 03.2000 | 14[43] | 1[8][82] | Jive 9220272 | [11x-platinum-US][gold-UK][produced by Guy Roche/Kristian Lundin/Rami Yacoub/Richard Marx/Riprock/Robin Wiley/Veit Renn] |
Celebrity | N Sync | 08.2001 | 12[11] | 1[1][43] | Jive 9223642 | [5x-platinum-US][gold-UK][produced by BT/Brian McKnight/J. Moss/JC Chasez/Jakob Schulze/Justin Timberlake/Kristian Lundin/Rami Yacoub/Robin Wiley/Rodney Jerkins/Wade Robson] |
Greatest Hits | N Sync | 11.2005 | - | 48[3] | Jive 73 307 [US] | [produced by David Foster/Evan Rogers/Richard Marx/Denniz Pop/Carl Sturken/Max Martin/Veit Renn/Justin Timberlake/Kristian Lundin/Rami/Wade Robson] |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz