26 września zmarł Harry „Cuby” Muskee, lider
legendarnej grupy Cuby & The Blizzards. Nazywano go „Ojcem
holenderskiego bluesa”.
Urodził się 10.06.1941 r. w
holenderskim mieście Assen. Jako młody chłopak przejawiał raczej
zainteresowania sportowe. Jego muzyczna kariera rozpoczęła się na
początku lat 60., kiedy to zaczął występować w zespole jazzu
tradycyjnego The Old Fashioned Group jako wokalista i kontrabasista.
Z
bluesem zetknął się po raz pierwszy słuchając audycji zmarłego przed
paru laty Willisa Conovera, nadawanej przez Głos Ameryki -rozgłośnię,
której program skierowany był głównie... do krajów Europy Wschodniej.
W 1964 r. spotkał się z muzykami
lokalnej grupy The Rocking Strings zafascynowanej brzmieniem The
Shadows. Niedługo potem z gitarzystą grupy Eelco Gellingiem założyli
swoją bluesową formację Cuby & The Blizzards. Grali zarówno
kompozycje własne jak i standardy Johna Lee Hookera, Elmora Jamesa,
Eddiego Boyda czy Lightnin’ Hopkinsa.
Silny i bardzo oryginalny głos
Harrego Muskee, stylowa gra Eelco Gellinga, ciekawe aranżacje a przede
wszystkim świetne wyczucie bluesa stały się główną wizytówką młodej
formacji. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 1966 r. wydali
pierwszy album „Desolation”, nagrodzony rok później nagrodą „Edisona„ –
holenderską odpowiedniczką Grammy. Było to pierwsze uhonorowanie bluesa
w historii tego wyróżnienia. Tego samego roku singiel z utworem Just
For Fun opisującym sposób życia w małej holenderskiej osadzie Grollo
(skąd zespół pochodził) trafił na holenderskie TOP 20 torując drogę
kolejnym przebojom grupy. Potem były kolejne znakomite albumy „Groeten
Uit Grollo” i „Trippin’ Thru’ A Midnight Blues”.
Harry „Cuby” Muskee i
koledzy stają się najlepszą eksportową bluesową kapelą w Holandii.
Występują prawie w całej Europie obok takich gwiazd jak John Mayall,
Fleetwood Mac, Frank Zappa, Small Faces, the Nice, Jimi Hendrix czy
Jethro Tull. Zagrali też w Polsce w ramach cyklicznej imprezy
„Musicorama” (1969 r.). W 1967 r. zespół dokonał nagrań z legendarnym
Eddiem Boydem (płyta „Praise The Blues”). Akompaniował też takim
wykonawcom jak John Mayall, Van Morrison i Alexis Korner (wspólna płyta
„Live at Dusseldorf”, wydana w 1973 r.).
Ich rodzinne miasto w Grollo szybko
stało się kultowym miejscem dla holenderskiego i międzynarodowego
bluesa. Na regularne jam sessions zjeżdżali się muzycy i fani z całej
Holandii, a zdarzało się często, że uświetniali je swym udziałem Van
Morrison, Alexis Korner, John Mayall czy Eddie Boyd.
Cuby & The Blizzards był jednym z
najciekawszych, najbardziej wyrazistych zespołów w historii białego
bluesa. Ich wersje standardów takich jak: Help Me, Black Snake, No Shoes
czy King Of The World nie mają sobie równych. Także autorskie
kompozycje: Somebody Will Know Someday, Window Of My Eyes, Too Blind To
See czy Time Passed Me By, ze swoją urokliwą melodyką, do dzisiaj
wywołują niepowtarzalny dreszczyk emocji. Na początku lat 70. zespół
zakończył swą działalność.
Po trudnych dla bluesa latach 70. i 80.
i początku lat 90. w których Cuby próbował w różny sposób przetrwać,
jako solista i lider zespołów Muskee Gang i Muskee Band (w 1992 roku
wystąpił na festiwalu Rawa Blues) w 1996 roku reaktywował skład Cuby
& The Blizzard ku uciesze swoich wiernych fanów. Znowu zaczęli
koncertować, nagrywać płyty. W 2003 roku wydali album „Boom Boom Bang”
poświęcony pamięci Johna Lee Hookera. W 2010 roku ukazała się ostatnia,
jak się okazało, płyta "Window of my Eyes".
Żródło: http://www.twojblues.com
Single | ||||||
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | Holl | US | Wytwórnia [UK] |
Komentarz |
Back Home/You Don't Know | Cuby & The Blizzards | 09.1966 | 33[4] | - | Philips JF 333 586 | [written by by E. Gelling, H. Muskee] |
Another Day Another Road/Feeling Like A Suitcase | Cuby & The Blizzards | 07.1967 | 20[7] | - | Philips JF 333 856 | - |
Distant Smile/Don't Know Which Way To Go | Cuby & The Blizzards | 12.1967 | 20[6] | - | Philips JF 333 902 | [written by by E. Gelling, H. Muskee][produced by Tony Vos] |
Just For Fun/Things I Remember | Cuby & The Blizzards | 03.1967 | 34[4] | - | Philips JF 333 684 | [written by by E. Gelling, H. Muskee] |
Nostalgic Toilet /116a Queensway | Cuby & The Blizzards | 12.1968 | 37[2] | - | Philips JF 334 650 | [written by by E. Gelling, H. Muskee][produced by Tony Vos] |
Window Of My Eyes/Checkin' Up On My Baby | Cuby & The Blizzards | 09.1968 | 10[10] | - | Philips JF 334 543 | [written by by H. Muskee, E. Gelling, H. Brood][produced by Tony Vos] |
Appleknockers Flophouse /Because Of Illness | Cuby & The Blizzards | 12.1968 | 12[9] | - | Philips JF 336 071 | [written by by E. Gelling, H. Muskee][produced by Anton Witkamp, Cuby + Blizzards] |
Thursday Night/Wee Wee Baby | Cuby & The Blizzards | 05.1970 | 34[2] | - | Philips 6012 015 | [written by by H. Muskee, H. van der Vegt] |
Backstreet/Easy To Leave, Hard To Forget | Cuby & The Blizzards | 05.1971 | 34[2] | - | Philips 6012 100 | [written by by E. Gelling, H. Muskee] |
Albumy
| ||||||
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | Holl | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
Cuby's Blues | Cuby & The Blizzards | 09.1969 | 10[5] | - | Philips PPY 845040/041 | - |
Appleknockers Flophouse | Cuby & The Blizzards | 12.1969 | 8[2] | - | Philips 849 016 PY | [produced by Anton Witkamp, Cuby + Blizzards] |
Too Blind To See | Cuby & The Blizzards | 08.1970 | 9[2] | - | Philips 6413 002 | [produced by Cuby & The Blizzards] |
Travelling With The Blues - Live! | Cuby & The Blizzards | 04.1997 | 91[5] | - | Munich Records MRCD 184 | [produced by Jan Schuurman] |
Hotel Grolloo | Cuby & The Blizzards | 05.2000 | 54[4] | - | Munich mrcd 205 | [produced by Henk Aa,Jan Lagendijk,John Sonneveld] |
Cats Lost | Cuby & The Blizzards | 05.2009 | 12[16] | - | Greytown Recordings 97061 | [produced by Daniël Lohues] |
Collected | Cuby & The Blizzards | 02.2010 | 18[14] | - | Universal Music 272 769-0 | - |
Groeten uit Grollo - Deluxe Edition | Cuby & The Blizzards | 06.2011 | 34[15] | - | - | - |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz