Uchodzi on za bodaj najpopularniejszego twórcę afrykańskiego; często określany jest jako "afrykański Gato Barbieri". Podobnie jak argentyński saksofonista, także Dibango precyzyjnie wplótł etniczny rytm, melodię i kulturę w ortodoksję nowoczesnego jazzu. Amatorskie próby gry na różnych instrumentach realizował w rodzinnym Kamerunie, by z czasem stać się popularnym liderem tanecznych grup i orkiestr. Przełomowy okazał się wyjazd w 1949 na studia muzyczne do Marsylii. Wkrótce Dibango zainteresował się gra na saksofonie, by zgłębiać tajniki jazzowej improwizacji w akademiach muzycznych i klubach Paryża i Brukseli. W latach 60-tych artysta przebywał w Afryce, mieszkając w różnych państwach tego kontynentu; włączył się w ruch niepodległościowy, zaniedbując karierę muzyczną. Zrealizował kilka singli, ale nagrania te nie przyniosły mu ani uznania, ani popularności. Dużo większą satysfakcję przyniosła saksofoniście współpraca z legendarnym twórcą "congolese music", Kabasele.
Niebawem Dibango zdecydował się na emigrację do USA, by zrealizować tam swój pierwszy album O Bosso, zestaw ciekawych afro-taneczno-jazzowych przebojów. W 1972 saksofonista nagrał swój największy (ponad milion sprzedanych egzemplarzy) album Soul Makossa. Ogromne zainteresowanie muzyką afrykańskiego saksofonisty nie licowało z powagą i elitarnością jazzu, ale zjednało Dibango wielu entuzjastów. Jako jeden z nielicznych twórców afro-jazzu koncertował dla wielotysięcznej publiczności na nowojorskim stadionie Jankesów oraz w Madison Sąuare Garden.
Przez całą dekadę lat 70-tych Dibango konsekwentnie budował status wielkiej jazzowej indywidualności. I choć pozostawał obok modnych rytmów fusion oraz jazzowej ortodoksji, to realizował nagrania, które stawały się standardami afrojazzowej stylistyki ("Super Kumba", "Africadelic").
Sporo także komponował: jego muzyka to ścieżki dźwiękowe do filmów "L'Herbe Sauvage", "Ceddo", "La Prix De La Liberte". Swe szerokie zainteresowania pogłębiał, realizując albumy z twórcami reggae (np. "Gone Clear", "Ambassador"). Nie bez powodu w grupach Dibango pojawiali się zarówno jamajscy muzycy (Sly Dunbar, Willie Lindo i Robbie Shakespeare), jak i amerykańscy jazzmani (Randy Brecker, Jon Faddis, Michael Brecker).
W 1982r Dibango powraca do Francji, by tworzyć własną muzykę, w której najważniejszymi elementami stają się afrykańskie rytmy, nowoczesne fusion, stylistyka jazzu i struktura swingującej improwizacji. Powstają albumy Wakajulu, Soft And Sweet Melodies Africanes, Abele Dance, Surtension, kreujące charakterystyczny "africa sound" Dibango. Jednocześnie artysta realizuje nagrania wyłącznie z udziałem muzyków afrykańskich (Tam Tam Pour l'Ethopie), jazzową sesję z Herbiem Hancockiem i Billem Laswellem (Electric Africa), album z raperem MC Mello (Polysonic). Coraz częściej sięga do etnicznej tradycji, realizując zarówno nagrania (Negropolitaines), jak i komponując muzykę do filmów ("The Art Of Loving A Negro Without Getting Tired").
W 1994 nagrywa album Wakafrika, do realizacji którego zaprasza zarówno wielkie gwiazdy world music (Sellif Keita, Youssou N'Dour, Angeliąue Kidjo, Manu Katche, Ladysmith Black Mambazoo), jak i wybitnych twórców muzyki rockowej (Peter Gabriel, Sinead 0'Connor). Album ten staje się zasadniczym dokumentem współczesnej muzyki afrojazzowej i standardem stylistyki Manu Dibango.
Single
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
Soul Makossa / Lily | Manu Dibango | 06.1973 | - | 35[9] | Atlantic 2971 | [written by Manu Dibango][produced by Manu Dibango][21[9].R&B; Chart] |
Dangwa/Obaso | Manu Dibango | 10.1973 | - | 109[4] | Atlantic 2983 | [written by Manu Dibango][produced by Manu Dibango][77[7].R&B; Chart] |
Albumy
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
Soul Makossa | Manu Dibango | 06.1973 | - | 79[13] | Atlantic 7267 | [11.R&B; Chart] |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz