"More Than Words". Ballada, która wyniosła Extreme na wyżyny sławy, a także stała się dla nich istnym przekleństwem. Zespół Extreme, który swój dorobek artystyczny określa jako "funky metal" istnieje w świadomości mas jako akustyczny duet.
Kojarzony jest z utworem, który według wokalisty Gary'ego Charone'a nawet w 1/10 nie oddaje tego, czym jest Extreme. A Extreme to przede wszystkim świetnie napisane teksty niosące przesłanie duchowe, moralne i polityczne oraz jeden z najbardziej utalentowanych gitarzystów na świecie - Nuno Bettencourt.
Nuno urodził się w Portugalii jako dziesiąte dziecko państwa Bettencourt. Gdy miał cztery latka, jego rodzina przeprowadziła się do Stanów Zjednoczonych. Zamieszkali w małym miasteczku Hudson, w stanie Massachusetts. Wychowywał się w muzykalnej rodzinie, w której każdy grał na przynajmniej jednym instrumencie, sam jednak początkowo nie skłaniał się ku muzykowaniu. Interesowały go sporty, szczególnie hokej i piłka nożna. Po jakimś czasie zaczął od niechcenia grać na perkusji. Do gitary przekonał go jego brat Luis. Pewnego dnia Nuno złapał za ten instrument, usiadł na kanapie i zaczął uczyć się grać "Nights in White Satin" zespołu The Moody Blues. W ten sposób odkrył w sobie miłość do gitary, która przyćmiła w jego życiu wszystko inne.
- Po tym jak rzuciłem szkołę, uczyłem się grać na gitarze każdy album jaki wpadł mi w ręce - wyznał później na łamach "Guitar Playera".
Do jego największych inspiracji zaliczali się wówczas m.in. Eddie Van Halen, Yngwie Malmsteen i progresywny jazzman Al DiMeola. Gary'ego Cherone'a poznał w momencie kiedy obaj grali w dwóch różnych zespołach. Odkryli w sobie pokrewieństwo dusz i bardzo podobne zamiłowania muzyczne. Album "Queen II" uważali za ulubioną płytę. Postanowili założyć własną kapelę. Do składu dokooptowali perkusistę Paula Geary'ego, który dopiero co wymigał się od więzienia za przekręty z użyciem kart kredytowych oraz basistę Pata Badgera, zajmującego się na co dzień wykonywaniem gitar na zamówienie.
Był rok 1985. Pierwsze próby, pierwsze piosenki, pierwsze występy w lokalnych bostońskich klubach. Już na początku działalności zbierali laury. W roku 1986 i 1987 otrzymali główną nagrodę na Boston Music Awards w kategorii "Outstanding Hard Rock/Heavy Metal Act". W efekcie, w roku 1988 podpisali pierwszy kontrakt płytowy. Na jego mocy wydali w 1989 roku debiutancką płytę "Extreme" promowaną singlem "Kid Ego". Album miał skromną promocję i nie odniósł sukcesu, ale zachwycił niektórych recenzentów. Pochlebny artykuł o grupie umieścił poczytny magazyn "Rolling Stone". Muzykę Extreme określono jako "ekstremalnie dobrą", Nuna nazwano "zabójczą bronią w arsenale zespołu", a Gary'ego doceniono za błyskotliwe teksty. Słaba sprzedaż płyty nie zraziła grupy do dalszych nagrań. I dobrze, bo następny krążek okazał się przełomem w ich karierze.
Longplay "Extreme II: Pornograffiti" ukazał się w sierpniu 1990 roku. Mimo wydania reprezentatywnych dla zespołu singli "Get the Funk Out" i "Decadence Dance", rozgłośnie radiowe wolały grać inne piosenki, odstające od ich twórczości ballady "Hole Hearted" i przede wszystkim "More Than Words". Ten drugi utwór początkowo podbijał Europę, jego pierwszy sukces to 2. pozycja na UK singles charts. Dopiero potem, w kwietniu 1991 roku, ballada przebiła się w Stanach Zjednoczonych i zajęła 1. miejsce na liście Billboardu. Skromny, czarno-biały teledysk przedstawiał Nuna i Gary'ego, którzy wykonywali piosenkę siedząc na krzesłach w sali prób. Klip nie schodził z ekranów stacji muzycznych i jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych teledysków w historii.
Rosnąca popularność zespołu zaowocowała konkretnymi propozycjami osób z branży muzycznej. Najwięcej dostawał ich Nuno. Gitarzysta zagrał gościnnie na singlowej wersji utworu "Black Cat" Janet Jackson i wyprodukował płytę Dweezila Zappy, syna słynnego Franka Zappy. Popularny producent gitar wypuścił dla niego specjalną, sygnowaną jego nazwiskiem serię Washburn N4.
W trakcie nagrywania kolejnej płyty zespół wystąpił na koncercie zadedykowanym zmarłemu wokaliście Queen. Na słynnym "Freddie Mercury Tribute Concert" zagrali u boku takich gwiazd jak Metallica, Guns N' Roses, czy David Bowie. Gary Cherone wykonał razem z Tonym Iommim z Black Sabbath i zespołem Queen utwór "Hammer to Fall". Retransmitowany przez wiele stacji telewizyjnych koncert, dotarł do ponad miliarda ludzi na całym świecie. Przy tak licznej widowni zespół Extreme zaprezentował przebój "More Than Words".
Kolejne albumy Extreme nie odnosiły sukcesu. Gary Cherone, zadeklarowany chrześcijanin, zawierał w swoich tekstach coraz więcej przesłań religijnych i w wywiadach przyznawał, że pragnie ewangelizować ludzi. Perkusista Paul Geary opuścił grupę w 1994 roku, by później stać się menedżerem takich kapel, jak Godsmack, The Smashing Pumpkins czy Alter Bridge. W 1996 roku zespół zawiesił działalność, rozstając się w przyjaznej atmosferze.
Gary Cherone kontynuował muzyczną przygodę w grupie Van Halen. Zastąpił w niej Sammy'ego Hagara. Wydane dzieło "Van Halen III" zebrało niestety słabe recenzje i nie spodobało się publiczności, czego następstwem było odejście Gary'ego z zespołu w rok po wydaniu płyty.
Nuno Bettencourt rozpoczął karierę solową. Wydał w 1996 roku płytę "Schizophonic", na której okładce zażartował z samego siebie (mówiło się o Nunie, że ma kobiecą urodę) przebierając się za Marilyn Monroe. Na albumie umieścił piosenkę "Pursuit of Happiness" wykonaną na wzór "More Than Words" wspólnie z Garym Charonem. Płyta była odejściem od funkowych brzmień w stronę gitarowego, melodyjnego grania. Mimo przebojowości przeszła bez większego echa.
Muzycy zespołu Extreme angażowali się jeszcze w wiele innych mniej znanych projektów muzycznych. Reaktywowali się kilkukrotnie, ale były to spontaniczne zrywy na zaledwie parę koncertów. W 2007 roku Nuno przypomniał o sobie debiutancką płytą supergrupy Satellite Party dowodzonej przez Perry'ego Farrella (Jane's Addiction, Porno For Pyros). Ze współpracy z tą formacją zrezygnował w kilka miesięcy po ukazaniu się ich debiutu.
W 2008 roku świat obiegła informacja o powrocie Extreme. W sierpniu ukazał się nowy studyjny krążek "Saudades De Rock". Niestety pochlebne recenzje, jakie otrzymał, nie poszły w parze z wynikami sprzedanych egzemplarzy. Kolejny album grupy nie odniósł sukcesu.
Kojarzony jest z utworem, który według wokalisty Gary'ego Charone'a nawet w 1/10 nie oddaje tego, czym jest Extreme. A Extreme to przede wszystkim świetnie napisane teksty niosące przesłanie duchowe, moralne i polityczne oraz jeden z najbardziej utalentowanych gitarzystów na świecie - Nuno Bettencourt.
Nuno urodził się w Portugalii jako dziesiąte dziecko państwa Bettencourt. Gdy miał cztery latka, jego rodzina przeprowadziła się do Stanów Zjednoczonych. Zamieszkali w małym miasteczku Hudson, w stanie Massachusetts. Wychowywał się w muzykalnej rodzinie, w której każdy grał na przynajmniej jednym instrumencie, sam jednak początkowo nie skłaniał się ku muzykowaniu. Interesowały go sporty, szczególnie hokej i piłka nożna. Po jakimś czasie zaczął od niechcenia grać na perkusji. Do gitary przekonał go jego brat Luis. Pewnego dnia Nuno złapał za ten instrument, usiadł na kanapie i zaczął uczyć się grać "Nights in White Satin" zespołu The Moody Blues. W ten sposób odkrył w sobie miłość do gitary, która przyćmiła w jego życiu wszystko inne.
- Po tym jak rzuciłem szkołę, uczyłem się grać na gitarze każdy album jaki wpadł mi w ręce - wyznał później na łamach "Guitar Playera".
Do jego największych inspiracji zaliczali się wówczas m.in. Eddie Van Halen, Yngwie Malmsteen i progresywny jazzman Al DiMeola. Gary'ego Cherone'a poznał w momencie kiedy obaj grali w dwóch różnych zespołach. Odkryli w sobie pokrewieństwo dusz i bardzo podobne zamiłowania muzyczne. Album "Queen II" uważali za ulubioną płytę. Postanowili założyć własną kapelę. Do składu dokooptowali perkusistę Paula Geary'ego, który dopiero co wymigał się od więzienia za przekręty z użyciem kart kredytowych oraz basistę Pata Badgera, zajmującego się na co dzień wykonywaniem gitar na zamówienie.
Był rok 1985. Pierwsze próby, pierwsze piosenki, pierwsze występy w lokalnych bostońskich klubach. Już na początku działalności zbierali laury. W roku 1986 i 1987 otrzymali główną nagrodę na Boston Music Awards w kategorii "Outstanding Hard Rock/Heavy Metal Act". W efekcie, w roku 1988 podpisali pierwszy kontrakt płytowy. Na jego mocy wydali w 1989 roku debiutancką płytę "Extreme" promowaną singlem "Kid Ego". Album miał skromną promocję i nie odniósł sukcesu, ale zachwycił niektórych recenzentów. Pochlebny artykuł o grupie umieścił poczytny magazyn "Rolling Stone". Muzykę Extreme określono jako "ekstremalnie dobrą", Nuna nazwano "zabójczą bronią w arsenale zespołu", a Gary'ego doceniono za błyskotliwe teksty. Słaba sprzedaż płyty nie zraziła grupy do dalszych nagrań. I dobrze, bo następny krążek okazał się przełomem w ich karierze.
Longplay "Extreme II: Pornograffiti" ukazał się w sierpniu 1990 roku. Mimo wydania reprezentatywnych dla zespołu singli "Get the Funk Out" i "Decadence Dance", rozgłośnie radiowe wolały grać inne piosenki, odstające od ich twórczości ballady "Hole Hearted" i przede wszystkim "More Than Words". Ten drugi utwór początkowo podbijał Europę, jego pierwszy sukces to 2. pozycja na UK singles charts. Dopiero potem, w kwietniu 1991 roku, ballada przebiła się w Stanach Zjednoczonych i zajęła 1. miejsce na liście Billboardu. Skromny, czarno-biały teledysk przedstawiał Nuna i Gary'ego, którzy wykonywali piosenkę siedząc na krzesłach w sali prób. Klip nie schodził z ekranów stacji muzycznych i jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych teledysków w historii.
Rosnąca popularność zespołu zaowocowała konkretnymi propozycjami osób z branży muzycznej. Najwięcej dostawał ich Nuno. Gitarzysta zagrał gościnnie na singlowej wersji utworu "Black Cat" Janet Jackson i wyprodukował płytę Dweezila Zappy, syna słynnego Franka Zappy. Popularny producent gitar wypuścił dla niego specjalną, sygnowaną jego nazwiskiem serię Washburn N4.
W trakcie nagrywania kolejnej płyty zespół wystąpił na koncercie zadedykowanym zmarłemu wokaliście Queen. Na słynnym "Freddie Mercury Tribute Concert" zagrali u boku takich gwiazd jak Metallica, Guns N' Roses, czy David Bowie. Gary Cherone wykonał razem z Tonym Iommim z Black Sabbath i zespołem Queen utwór "Hammer to Fall". Retransmitowany przez wiele stacji telewizyjnych koncert, dotarł do ponad miliarda ludzi na całym świecie. Przy tak licznej widowni zespół Extreme zaprezentował przebój "More Than Words".
Kolejne albumy Extreme nie odnosiły sukcesu. Gary Cherone, zadeklarowany chrześcijanin, zawierał w swoich tekstach coraz więcej przesłań religijnych i w wywiadach przyznawał, że pragnie ewangelizować ludzi. Perkusista Paul Geary opuścił grupę w 1994 roku, by później stać się menedżerem takich kapel, jak Godsmack, The Smashing Pumpkins czy Alter Bridge. W 1996 roku zespół zawiesił działalność, rozstając się w przyjaznej atmosferze.
Gary Cherone kontynuował muzyczną przygodę w grupie Van Halen. Zastąpił w niej Sammy'ego Hagara. Wydane dzieło "Van Halen III" zebrało niestety słabe recenzje i nie spodobało się publiczności, czego następstwem było odejście Gary'ego z zespołu w rok po wydaniu płyty.
Nuno Bettencourt rozpoczął karierę solową. Wydał w 1996 roku płytę "Schizophonic", na której okładce zażartował z samego siebie (mówiło się o Nunie, że ma kobiecą urodę) przebierając się za Marilyn Monroe. Na albumie umieścił piosenkę "Pursuit of Happiness" wykonaną na wzór "More Than Words" wspólnie z Garym Charonem. Płyta była odejściem od funkowych brzmień w stronę gitarowego, melodyjnego grania. Mimo przebojowości przeszła bez większego echa.
Muzycy zespołu Extreme angażowali się jeszcze w wiele innych mniej znanych projektów muzycznych. Reaktywowali się kilkukrotnie, ale były to spontaniczne zrywy na zaledwie parę koncertów. W 2007 roku Nuno przypomniał o sobie debiutancką płytą supergrupy Satellite Party dowodzonej przez Perry'ego Farrella (Jane's Addiction, Porno For Pyros). Ze współpracy z tą formacją zrezygnował w kilka miesięcy po ukazaniu się ich debiutu.
W 2008 roku świat obiegła informacja o powrocie Extreme. W sierpniu ukazał się nowy studyjny krążek "Saudades De Rock". Niestety pochlebne recenzje, jakie otrzymał, nie poszły w parze z wynikami sprzedanych egzemplarzy. Kolejny album grupy nie odniósł sukcesu.
Single | ||||||
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
More than words | Extreme | 03.1991 | - | 1[1][24] | A&M; 1552 | [gold-US][silver-UK][written by Nuno Bettencourt,Gary Cherone][produced by Michael Wagener] |
Get the funk out/Li' l Jack Horny | Extreme | 06.1991 | 19[7] | - | A&M; AM 737 [UK] | [written by Nuno Bettencourt,Gary Cherone][produced by Michael Wagener] |
More than words/Nice place to visit | Extreme | 07.1991 | 2[11] | - | A&M; AM 797 [UK] | - |
Hole hearted/Suzi [Wants her all day what?] side B in UK:Get the funk out [remix] | Extreme | 08.1991 | 12[7] | 4[20] | A&M; 1564 | [written by Nuno Bettencourt,Gary Cherone][produced by Michael Wagener] |
Decadence dance/Money [In god we trust] | Extreme | 10.1991 | 36[3] | - | A&M; AM 773 [UK] | [written by Nuno Bettencourt,Gary Cherone][produced by Michael Wagener] |
Song for love/Love of my life [feat Brian May] | Extreme | 05.1992 | 12[6] | - | A&M; AM 698 [UK] | [written by Nuno Bettencourt,Gary Cherone][produced by Michael Wagener] |
Rest in peace/Peacemaker die | Extreme | 10.1992 | 13[5] | 96[3] | A&M; 0055 | [written by Nuno Bettencourt,Gary Cherone][produced by Nuno Bettencourt, Bob St. John][1[2].Rock Tracks] |
Stop the world/Warheads side B in UK:Christmas time again | Extreme | 02.1993 | 22[2] | 95[3] | A&M; 0120 | [written by Nuno Bettencourt,Gary Cherone][produced by Nuno Bettencourt, Bob St. John] |
Tragic comic/Holehearted | Extreme | 02.1993 | 15[4] | - | A&M; AM 0156 [UK] | [written by Nuno Bettencourt,Gary Cherone][produced by Nuno Bettencourt, Bob St. John] |
Hip today/There is no good | Extreme | 03.1995 | 44[4] | - | A&M; 580099-7 [UK] | [written by Nuno Bettencourt,Gary Cherone][produced by Nuno Bettencourt, Bob St. John] |
Albumy | ||||||
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
Extreme | Extreme | 04.1989 | - | 80[32] | A&M; 5238 | [produced by Mack, Extreme] |
Pornograffitti | Extreme | 08.1990 | 12[63] | 10[75] | A&M; 5313 | [2x-platinum-US][platinum-UK][produced by Michael Wagener] |
III sides to every story | Extreme | 10.1992 | 2[17] | 10[23] | A&M; 54 006 | [gold-US][platinum-UK][produced by Nuno Bettencourt, Bob St. John] |
Waiting for the punchline | Extreme | 02.1995 | 10[4] | 40[5] | A&M; 54 0327 | [produced by Michael Wagener] |
Saudades de Rock | Extreme | 08.2008 | 146[1] | 78[1] | Fontana | [produced by Nuno Bettencourt] |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz