by utworzyć Last Rites, McCoy stanął na czele The Nephilim, do którego na jakiś czas pozyskał Pettitta. W 2005r McCoy powrócił do nazwy Fields Of The Nephilim, ale był w tym czasie jedynym stałym członkiem zespołu.
Grupa zadebiutowała w sierpniu 1985r przygotowaną i wydaną własnym kosztem w utworzonej w tym celu firmie Tower czwórką „Burning The Fields". Pięć innych nagrań z tego okresu wypełniło później płytkę „Returning To Gehenna", wydaną przez włoską wytwórnię Supporti Fonograph. Na początku 1986r formacja podpisała umowę z niezależną londyńską firmą Situation Two i dla niej zrealizowała obie płyty. Już w sierpniu 1986r ukazał się singel Power/Secrets/The Tower, a w marcu 1987r następny, Preacher Man/Laura II. W maju 1987r trafił na rynek album „Dawnrazor", nagrany w lutym tego roku w studiu The Lodge w Suffolk przy pomocy Billa Buchanana jako producenta.
Nie w pełni przekonywał jako całość, ale co najmniej kilka utworów, zwłaszcza Preacher Man, Slow Kill' Volcane (Mr. Jealousy Has Returned) i Dawnrazor, sprawiło, że w Fields Of The Nephilim ujrzano prawdziwe objawienie rocka gotyckiego. Recenzenci zwracali co prawda uwagę na podobieństwa do Sisters Of Mercy i The Mission, a także - za sprawą takich kompozycji jak Vet For The Insane i The Tower- do Joy Division, ale dostrzeżono też oryginalne pomysły muzyków, jak sięgnięcie po elementy klasycznego rock'n'rolla i punk rocka (np. w Secrets i Power), oraz porażające intensywnością ekspresji wykonanie i rzadką umiejętność budowania prawdziwie mrocznego klimatu. Na sukces formacji złożyła się wszakże nie tylko wyborna muzyka, lecz również pomysłowy image całej piątki, upodabniającej się w czarnych kapeluszach z szerokim rondem i długich, skórzanych, czarnych płaszczach do bohaterów westernów Sergia Leone. Związek z twórczością włoskiego reżysera uwypuklała zresztą otwierająca płytę przeróbka tematu The Harmonica Man Ennia Morricone z jego klasycznego dzieła Once Upon A Time In The West (Pewnego razu na Dzikim Zachodzie; 1969).
W lipcu 1987r grupa grała w wypełnionym po brzegi londyńskim klubie Marquee, w sierpniu zaprezentowała się z powodzeniem na festiwalu w Reading, a we wrześniu i październiku odbyła pierwszą trasę po Europie. W tym czasie zaproponowała fanom kolejny singel - Blue Water/ln Every Dream Home A Heartache (przeróbka piosenki Roxy Music). W lutym 1988r koncertowała w Stanach, a w maju znowu w kraju - w związku z trasą wydała płytkę Moonchild/Shiva. We wrześniu 1988r ukazał się album „The Nephilim", tak jak poprzedni wyprodukowany przez Buchanana (tym razem we współpracy z całą piątką). Był świadectwem dojrzałości Fields Of The Nephilim. Formacja uwolniła się od jednoznacznych wpływów klasyków muzyki gotyckiej, np. większość utworów zatraciła taneczną skoczność, bezmyślnie przejętą na „Dawnrazor" od Sisters Of Mercy, przez co wzmocnieniu uległ ich prawdziwie rockowy wyraz. Do głosu doszły co prawda inne inspiracje, np. utwór Last Exit For The Lost miał w sobie coś z ducha The End The Doors, ale i w nim czuło się przede wszystkim piętno Fields Of The Nephilim. Większość kompozycji - chociażby Endemoniada, The Watchman, Love Under Will czy właśnie Last Exit For The Lost- stała się swobodniejsza, otwarta na hipnotyczne partie instrumentalne, zwłaszcza gitarowe, nasycone nieco psychodeliczną aurą, umiejętnie współtworzące nastrój niesamowitości i grozy. Jeszcze bardziej demoniczny niż dawniej stał się chrypiący głos McCoya. Płyta, która zyskała sporą popularność, zapisała się w historii nurtu jako dokonanie wyjątkowe, zasługujące wręcz na miano arcydzieła. Grupa promowała ją na wielkiej trasie po kraju, zwieńczonej koncertem w londyńskiej Brixton Academy.
A w listopadzie i grudniu 1988r znowu grała w Stanach. W marcu 1989r była jedną z gwiazd festiwalu The Lords Of The Independence w Bonn w Niemczech. Zaraz zaś potem nagrała utwór Psychonaut na kolejny singel, wydany w maju (z kompozycją Celebrate na stronie B). Po czym zamilkła na ponad rok.
W lipcu 1990 ruszyła na pierwszą od dawna trasę po Wielkiej Brytanii. I jednocześnie przypomniała się fanom singlem For Her Light!Submission, wydanym już przez firmę Beggars Banquet. A we wrześniu dorobiła się trzeciego albumu, „Elizium", nagranego w Park Gate Studios w Battle, wyprodukowanego własnym wysiłkiem przy pomocy Andy'ego Jacksona. Było to kolejne niezwykłe dzieło w jej dorobku. Powiązane w całość, w rodzaj suity, utwory łączyły w sobie cechy muzyki z obu wcześniejszych płyt, młodzieńczą zadziorność „Dawnrazor" (np. For Her Light, Paradise Regained, Submission) i wyrafinowanie „The Nephilim" (np. At The Gates Of Silent Memory, Wail Of Sumer, And There Will Your Heart Be Also). A zarazem zdecydowanie się od niej różniły. Bardziej urozmaicone pod względem formy, faktury, ekspresji i dynamiki, miały w sobie rozmach i smak art rocka - nie tylko udział pianisty Jona Carina, współpracownika Pink Floyd, sprawił, że chwilami mogły się kojarzyć z dokonaniami tego zespołu (np. Wail Of Sumer, And There Will Your Heart Be Also). I chociaż wcale nie zatraciły gotyckiej aury, przez część fanów odebrane zostały z konsternacją. W rezultacie wyborne dzieło nie odniosło aż takiego sukcesu jak poprzednie. A i towarzyszące mu single, oprócz For Her Light także Sumerland (Dreamed) (nowa wersja)/The Watchman (wersja koncertowa) z października 1990r, pojawiły się niżej na listach przebojów. Chociaż październikowo-listopadowa trasa po Niemczech u boku New Model Army sprawiła, że w tym kraju formacja zyskała wtedy popularność większą niż kiedykolwiek w przeszłości. Sukcesem było też tournee po Francji, zorganizowane w styczniu 1991r.
Rodzajem podsumowania działalności grupy okazał się koncertowy album „Earth Inferno" z marca 1991r. Nagrany między sierpniem a listopadem 1990r w Brixton Academy w Londynie, Civic Centre w Wolverhampton i RG Sportshalle w Hamburgu, zawierał efektowne, chociaż może trochę zbyt gładkie wykonania słynnych utworów, jak Preacher Man, Dawnrazor, Moonchild, Love Under Will, Last Exit For The Lost, Psychonaut, For Her Light, At The Gates Of Silent Memory i Sumerland.
Niestety, konflikt między McCoyem a resztą formacji doprowadził w październiku 1991r do jej rozbicia na dwa obozy: Nefilim i Rubicon. W 1997 się odrodziła, ale niebawem znowu się rozsypała. McCoy i Pettitt kontynuowali co prawda działalność w dwójkę, ale wspólne dokonania mieli sygnować nazwą The Nephilim, a nie Fields Of The Nephilim. Jednakże gdy się poróżnili, Pettitt wydał robocze nagrania, których zdążyli dokonać, w firmie Jungle pod nazwą Fields Of The Nephilim.
Najpierw,, w 2000r, ukazał się singel zawierający nowe wersje wczesnych utworów grupy: Trees Come Down, przemianowana na One More Nightmare, i Darkcell, a później, w październiku 2002r, album „Fallen", zawierający premierowe kompozycje, m.in. Dead To The World, From The Fire, Hollow Doll i Fallen, mające w sobie i coś z najdawniejszych dokonań Fields Of The Nephilim,
i coś z metalowej aury twórczości Nefilim.
Faktycznym powrotem Fields Of The Nephilim była dopiero płyta „Mourning Sun" z listopada 2005r, nagrana przez McCoya z towarzyszeniem anonimowych muzyków lub wręcz - jak twierdził on sam - bez niczyjej pomocy, z użyciem sampli. Nawiązywała wprost do stylu grupy z okresu jej największych osiągnięć, ale choć nie brakowało na niej efektowych kompozycji, jak New Gold Dawn, Xiberia (Seasons In The Ice Cage) i Mourning Sun, raziła jednowymiarowym, komputerowym brzmieniem. Wersję limitowaną wzbogacono gotycką przeróbką futurystycznego przeboju duetu Zager And Evans - In The Year 2525.
McCoy próbował trudów aktorstwa; w 1990r wystąpił w futurystycznym thrillerze Hardware Richarda Stanleya, twórcy teledysków do takich utworów Fields Of The Nephilim, jak Preacher Man i Blue Water. Jest też plastykiem, a swoje prace (okładki płyt i książek, animacje komputerowe itp.) sygnuje: SheerFaith.
Paul Wright i Nod Wright z własnym zespołem Last Rites nagrali płyty „Guided By Light" (Dreamcatcher, 2001) i „The Many Forms" (www.lastrites.org, 2005).
Single | ||||||
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [UK] |
Komentarz |
Blue Water/In Every Dream Home A Heartache | Fields of the Nephilim | 10.1987 | 75[3] | - | Situation Two SIT 48 | [written by Nephilim][produced by Bill Buchanan] |
Moonchild (First Seal)/Shiva | Fields of the Nephilim | 06.1988 | 28[3] | - | Situation Two SIT 52 | [written by The Nephilim][produced by Bill Buchanan] |
Psychonaut (Lib. II)/Celebrate (Second Seal) | Fields of the Nephilim | 05.1989 | 35[3] | - | Situation Two SIT 57 | [written byThe Nephilim][produced by Bill Buchanan, The Nephilim] |
For Her Light (One)/Submission Two (The Dub Posture) | Fields of the Nephilim | 08.1990 | 54[2] | - | Beggars Banquet BEG 244 | [written by The Nephilim, McCoy ][produced by The Nephilim, Andy Jackson] |
Sumerland/Phobia (Live) | Fields of the Nephilim | 11.1990 | 37[2] | - | Beggars Banquet BEG 250 | [written by The Nephilim, McCoy][produced by The Nephilim, Andy Jackson] |
One More Nightmare / Darkcell AD | Fields of the Nephilim | 07.2000 | 86[1] | - | Jungle JUNG 64CD | [written by Fields Of The Nephilim][produced by C. McCoy, T. Pettitt] |
From The Fire | Fields of the Nephilim | 09.2002 | 62[1] | - | Jungle JUNG 65CD1 | [written byC. McCoy, T. Pettitt][produced by C. McCoy, T. Pettitt] |
Albumy | ||||||
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [US] |
Komentarz |
Dawnrazor | Fields of the Nephilim | 05.1987 | 62[2] | - | Situation Two SITU 18 | [produced by Bill Buchanan] |
The Nephilim | Fields of the Nephilim | 09.1988 | 14[3] | - | Situation Two SITU 22 | [produced by Fields of the Nephilim] |
Elizium | Fields of the Nephilim | 10.1990 | 22[2] | - | Beggars Banquet BEGA 115 | [produced by Fields of the Nephilim, Andy Jackson] |
Earth Inferno | Fields of the Nephilim | 04.1991 | 39[2] | - | Beggars Banquet BEGA 120 | [produced by Fields of the Nephilim & Andy Jackson] |
Ceromonies | Fields of the Nephilim | 04.2012 | 97[1] | - | Sacred Symphony SSCD 0666 | [produced by Carl McCoy] |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz