Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Candida Pax. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Candida Pax. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 19 marca 2017

Candida Pax

Kolejna, totalnie nieznana formacja, która pozostawiła po sobie tylko jeden, zrealizowany za własne pieniądze a przy tym całkiem przeciętny album. Wydany w 1971 roku nakładem malutkiej wytwórni Deroy (odpowiedzialnej m.in. za drugą płytę grupy Complex) LP Day zawierał osiem pozbawionych wyrazistych melodii, niemal amatorskich kompozycji, utrzymanych w gitarowej, bluesującej konwencji (zagrany na dwie gitary Don't Leave Me i przypominający klasyczny Help Me - Darkness); ujawniających wpływy psychodelii (otwierający całość 6-minutowy Day i atmosferyczny Reach Out); bądź też amerykańskiego rocka rodem z Zachodniego Wybrzeża (przedzielony wstawką fortepianu, prawie bluesowy Dark Clouds).
Surowemu i pozbawionemu oddechu (marne studio...) brzmieniu zespołu nie pomagał z pewnością bardzo zwyczajny i nieco nosowy wokal; aczkolwiek dominujące na płycie czyste, niemal greenowskie dźwięki gitary posiadały w sobie sporo uroku (m.in. powolny i refleksyjny My Life)... Dla odmiany w dwóch kawałkach pojawiły się nieśmiałe dźwięki fletu prostego. W sumie ten (wydany na CD przez niemiecki Shadoks Music) potwornie rzadki album był typowym, prywatnym tłoczeniem - niestety pod względem jakości bliższym raczej (późniejszym) dokonaniom Complex niż urzekającym albumom Dark czy Peggy's Leg.



Albumy
Tytuł WykonawcaData wydania UK US Wytwórnia
[Aus]
Komentarz
DayCandida Pax.1971--Deroy Production DER 913-