Założyli ją Clapton i Winwood. Już wcześniej grywali ze sobą, np. podczas klubowych jam sessions, chociażby w lutym 1964 w Birmingham Town Hall, zdarzyło im się też spotkać w jednym zespole, w marcu 1966 w The Powerhouse, utworzonym do nagrania kilku utworów na składankową płytę bluesową "What's Shakin'" (Elektra, 1966). Pomysł bliższej współpracy nie opuszczał ich od dawna, realizację utrudniały jednak zawsze zobowiązania wobec grup, z którymi byli związani - pierwszego wobec Cream, drugiego najpierw wobec The Spencer Davis Group, później wobec Traffic. Gdy w listopadzie 1968 po Cream zostało wspomnienie, Clapton trafił na koncert Traffic w Oxfordzie i, jak się później zwierzał, gdyby tylko zaproponowano mu, aby związał się z tym zespołem, zrobiłby to bez wahania. Wkrótce potem zaczął spotykać się z Winwoodem w swojej posiadłości Hurtwood Edge w Ewhurst w hrabstwie Surrey, a częściej w jego wiejskim domu w Aston Tirrold w Berkshire, i owe wieczory, pełne oczywiście muzyki, szybko zaowocowały ideą nowej grupy. Od stycznia 1969, gdy Winwood zawiesił działalność Traffic, plotkowała już na ten temat cała prasa muzyczna. Nagabywani przez dziennikarzy muzycy przedstawiali co prawda różne wersje przyszłych zdarzeń, mówili np. o ewentualnym reaktywowaniu Cream - w składzie rozszerzonym o Winwooda. Media były jednak przekonane, że powstanie nowa grupa, i stawiały sobie pytanie, kto jeszcze znajdzie się w jej składzie. Ponieważ Clapton podczas pożegnalnej trasy Cream po Stanach rozmawiał na temat ewentualnej współpracy z Donaldem "Duckiem" Dunnem - b i Alem Jacksonem - dr, którzy jako członkowie zespołu Booker T. And The M.G.'s uczestniczyli w powstaniu wielu klasycznych płyt soulowych, wydawało się, że właśnie na nich padnie wybór. Tak się jednak nie stało. Gdy bowiem o zamiarach Claptona i Winwooda dowiedział się Baker, również były muzyk Cream, poprosił,by pozwolili mu dołączyć. Clapton nie był przekonany do tego pomysłu chciał bowiem wraz z nową grupą uciec i od stylu i od legendy Cream. I raczej widział w składzie Jima Capaldiego perkusistę Traffic. Winwood oraz menażer Robert Stigwood namówili go jednak, by nie odtrącał Bakera.I już w połowie lutego 1969 trio, które z początku przyjęło nazwę Clapton, Baker, Winwood (w prasie pojawiła się też dłuższa wersja - The Eric Clapton, Steve Winwood, Ginger Baker Band), zamknęło się w londyńskich Morgan Studios i przystąpiło - najpierw z producentem Chrisem Blackwellem, a później, gdy Blackwell przez niedopatrzenie nie zarejestrował wspólnego jamu całej trójki z gitarzystą;Denny Laine'em (dawniej wokalistą The Moody Blues)z Jimmym Millerem na jego miejsce - do pracy nad pierwszą płytą.
Clapton był w tym czasie zafascynowany albumem "Music From Big Pink" zespołu The Band i marzyło mu się tworzenie podobnej muzyki - odartej z creamowej pretensji, pozbawionej wirtuozowskich popisów instrumentalnych, bliższej piosenki, wykonywanej na luzie dlatego sięgnął po ballady Boba Dylana, któremu The Band akompaniowali. Wziął też na warsztat przeboje jednej z gwiazd doby rock'n'rolla, Buddy Holly'ego (rozważał nawet nagranie całej płyty z jego kompozycjami). Włączył wreszcie do repertuaru Hey Joe, utwór spopularyzowany przez Jimiego Hendrixa. Grupa próbowała też tworzyć własną muzykę, ale owocami były w tym początkowym okresie raczej luźne szkice, niekiedy rozrastające się w długie jamy, niż skończone utwory, zazwyczaj bez tytułów (wyjątek to rzecz nazwana How's Your Father, How's Your Mother Alright Backwards, przechowywana w archiwach wytwórni PolyGram w trzydziestu czterech wersjach). Ciekawostką jest, że jedno z tych nagrań formacji zostało wydane na dość osobliwej płycie, zatytułowanej "Change Of Address From June 23 1969". Wytwórnia Island, z którą grupa podpisała kontrakt, zmieniła 23 czerwca 1969 siedzibę. I swoim kontrahentom rozesłała specjalnie wydany singel z wydrukowanym na okładce nowym adresem. Płytka, na której nie było nazwy zespołu, ani tytułu wytłoczonego po obu stronach nagrania, zawierała właśnie muzykę formacji,która niebawem miała dać się poznać światu jako Blind Faith (ów singel, wytłoczony w zaledwie pięciuset egzemplarzach, szybko stał się kolekcjonerskim rarytasem; pozostał jedynym singlem grupy).
Zmiana nazwy nastąpiła w kwietniu 1969, gdy w składzie pojawił się czwarty muzyk, Grech, wywodzący się z Family. Grupa - czy raczej supergrupa, jak nazywała ją prasa - przeniosła się wówczas wraz z Millerem do Olympic Sound Studios, również w Londynie, ponieważ zespół The Rolling Stones, który niebawem miał tam rozpocząć pracę nad albumem "Let It Bleed", zaprosił Claptona do współpracy. Nie opuszczała studia aż do początku czerwca. Wtedy dokonała właściwych nagrań na swoją debiutancką płytę zatytułowanej po prostu "Blind Faith". Trafiły na nią trzy kompozycje Winwooda (Hard To Cry Today, Can't Find My Way Home i Sea Of joy) oraz po jednej Claptona (Presence Of The Lord) i Bakera (Do What You Like), a także piosenka Well All Right z repertuaru Buddy Holly'ego.
Grupie nie bardzo udało się uwolnić od stylu Cream. Otwierający album utwór Had To Gy Today, choć skomponowany przez Winwooda i zaśpiewany przez niego w charakterystyczny sposób, miał w sobie coś z klimatu twórczości słynnego tria. I główny riff, i jamowe wstawki instrumentalne kojarzyły się z muzyką, jaką wykonywał tamten zespół, zwłaszcza na koncertach. Wiele z ducha Cream było też w otwartej, rozimprowizowanej, urozmaiconej solówkami wszystkich czterech instrumentalistów, skomplikowanej rytmicznie kompozycji Do What You Like (mimo że Clapton nawiązał w swojej partii do stylu Carlosa Santany, znanego wtedy tylko ze wspólnej płyty z Mikiem Bloomfieldem i Alem Kooperem - ("The Live Adventures Of Mike Bloomfield And Al Kooper"). Nawet wysmakowana przeróbka bezpretensjonalnej piosenki sprzed lat, Well Ali Right, przywoływała w jazzującej kodzie klimat creamowego grania. Muzyka Blind Faith mogła się też kojarzyć z dokonaniami Traffic, i to nie tylko ze względu na głos Winwooda. Zdecydowanie trafficowy charakter miała np. nasycona folkową atmosferą, barwnie opracowana ballada Can't Find My Way Home. Wpływ Traffic uwidocznił się też w Sea Of Love z efektowną partią skrzypiec w wykonaniu Gretcha. Świadectwem zmiany muzycznych zainteresowań Claptona był natomiast sygnowany przez niego piękny hymn religijny Presence Of The Lord, ujawniający silny wpływ The Band (chociaż i w tym utworze znalazła się wstawka instrumentalna nosząca wyraźnie creamowe piętno).
Dopiero po ukończeniu nagrań grupa zadebiutowała przed publicznością - 7 czerwca 1969 dała wielki darmowy koncert w londyńskim Hyde Parku dla ponad stu tysięcy słuchaczy (poprzedzały ją zespoły The Third Ear Band i The Edgar Broughton Band, a także Richie Havens i nie zapowiedziany Donovan). Sparaliżowana świadomością, jak wiele się od niej oczekuje, wypadła tego wieczoru nie najlepiej. Przedstawiła blade wersje utworów z płyty, której nie było jeszcze na rynku, a także m.in. własne opracowanie Under My Thumb zespołu The Rolling Stones. Koncert nagrano, ale ponieważ pod względem artystycznym nie spełnił oczekiwań, taśmy trafiły do archiwum, gdzie później zaginęły. Na początku lat dziewięćdziesiątych zostały co prawda odnalezione, ale i wtedy nie zdecydowano się ich udostępnić publiczności. Mike Mansfield udokumentował występ filmem, który też nigdy nie został pokazany w całości. Zaraz po występie w Hyde Parku grupa miała odbyć krótką trasę po krajach skandynawskich, ale nie doszła ona do skutku. 12 lipca występem w Madison Square Garden w Nowym Jorku rozpoczęła wraz z zespołami Free i Delaney And Bonnie wielkie tournee po Stanach i Kanadzie (koncert planowany jako pierwszy, 11 lipca w Newport w stanie Rhode Island, trzeba było odwołać z powodu zamieszek w mieście). Przyciągnęło ono tłumy żądne emocji, jakich dostarczały występy Cream, a publiczność tę nie zawsze udawało się utrzymać w ryzach, np. we wspomnianym Madison Square Garden, w Los Angeles Forum i w Phoenix Memoriał Coliseum doszło do starć między fanami a policją. Na grupę naciskano, by dała tłumowi to, na co czeka, i włączyła do repertuaru kilka utworów Cream, co w końcu uczyniła - sięgnęła m.in. po Sunshine Of Your Love, Crossroads i Toad.
Dla Claptona był to jednak koniec Blind Faith. W wywiadach zaczął z coraz większym powątpiewaniem mówić o przyszłości formacji, nazywał ją pogardliwie Son Of Cream. A do idei Blind Faith nie przekonało go nawet powodzenie wydanego w lipcu albumu "Blind Faith", w krótkim czasie odnotowanego na pierwszych miejscach list bestsellerów po obu stronach Atlantyku. Tym bardziej że pojawił się on na rynku w aurze skandalu. Okładka, którą zaprojektował Bob Seideman, przedstawiała nagą jedenastoletnią dziewczynkę (nie była to córka Bakera, jak głosiła plotka), trzymającą w dłoniach model samolotu o opływowych kształtach, zdaniem niektórych - symbol fallusa. W Stanach obawiano się wręcz, że handel nie przyjmie płyty, i w pierwszym wydaniu zastąpiono kontrowersyjne zdjęcie fotografią muzyków.
Trasa po Ameryce zakończyła się 24 sierpnia koncertem w HIC Arena w Honolulu na Hawajach. Zaraz potem Clapton nawiązał współpracę z Delaney And Bonnie. Nic jednak nie wskazywało na to, że grupa Blind Faith się rozwiązała. We wrześniowym numerze pisma "Beat Instrumental" Grech zapowiadał, że niebawem zagra ona w Wielkiej Brytanii, a później przystąpi w Memphis do pracy nad drugim albumem. Nawet gdy w październiku było już wiadomo, że muzycy nie zebrali się ani na trasę, ani na nagrania, menażer Robert Stigwood zapewniał, iż w styczniu 1970 wznowią współpracę. Nigdy do tego nie doszło. W grudniu Baker, Winwood i Grech znowu spotkali się co prawda w jednym zespole, bynajmniej jednak nie w Blind Faith, ale w utworzonym przez pierwszego z nich Air Force.
Po latach opublikowano jeszcze dwa nagrania Blind Faith z sesji w Olympic Sound Studios wiosną 1969 -całkiem zgrabną przeróbkę bluesa Sleeping In The Ground Sama Myersa w boksie Claptona "Crossroads" (Polydor, 1988) oraz ostrzejszą niż na "Blind Faith" wersję Can't Find My Way Home w boksie Winwooda "The Finer Thing" (Island, 1995). Wzbogacona została też europejska kompaktowa edycja albumu "Blind Faith" (Polydor, 1986). Dodano do niej dwa nagrania zrealizowane już po rozwiązaniu Blind Faith, 7 października 1969, w londyńskich Morgan Studios: Spending Alli My Days i instrumentalne Exchange And Mart. Na okładce opisano je jako kompozycje Claptona, Winwooda, Bakera i Grecha, zarejestrowane przez całą tę czwórkę. W rzeczywistości były to utwory Grecha, nagrane przez niego (on też zaśpiewał Spending All My Days) z gościnnym udziałem Claptona -g, George'a Harrisona - g i Alana White'a - dr, z myślą o płycie solowej, która jednak nigdy nie została ukończona i nie doczekała się wydania.
Tytuł | Wykonawca | Data wydania | UK | US | Wytwórnia [UK/US] |
Komentarz |
Blind Faith | Blind Faith | 08.1969 | 1[2][10] | 1[2][37] | Polydor 583-059/Atco 304 | [platinum-US] |
Blind Faith [reissue] | Blind Faith | 02.1977 | - | 126[8] | -/RSO 3016 | - |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz